Agresywny 23-latek awanturował się w domu. Po kilku minutach poszukiwań zatrzymali go na ulicy
Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec listopada policjanci z Czarnkowa odebrali zgłoszenie o trwającej awanturze domowej. Do zdarzenia miało dojść w jednym z domostw w gminie Krzyż Wielkopolski. Na miejscu policjanci zastali zgłaszającą, która potwierdziła, że chwilę wcześniej syn wszczął awanturę, był agresywny. Mężczyzna przed przybyciem policjantów uciekł z domu.
"Kilka minut po zdarzeniu mundurowi zauważyli 23-latka na jednej z ulic. Mężczyzna na widok funkcjonariuszy, po raz kolejny próbował uciec, lecz bezskutecznie" - relacjonuje st. asp. Karolina Górzna-Kustra, oficer prasowy policji w Czarnkowie.
"Po jego zatrzymaniu okazało się, że był nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto w trakcie kontroli osobistej policjanci znaleźli przy 23-latku narkotyki, które zabezpieczyli. Łącznie w ręce mundurowych trafiło blisko 60 gramów marihuany i metaamfetaminy" - dodaje.
Mężczyzna usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
