Pijany 18-latek odjechał Mercedesem. Wcześniej jego koleżanka uderzyła w skrzynkę gazową
Kobieta, za spowodowanie kolizji, została ukarana mandatem karnym. Młody kierowca stanie przed sądem.
W ubiegłym tygodniu - w nocy w Pleszewie na ul. Ogrodowej kierująca samochodem marki Mercedes, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, straciła panowanie nad pojazdem, a następnie uderzyła w ogrodzenie posesji. Uszkodzeniu uległa skrzynka gazowa.
Kierująca Mercedesem zawiadomiła o całym zdarzeniu policję. "W pojeździe znajdowało się dwóch pasażerów w wieku 18 lat. Obaj są mieszkańcami powiatu pleszewskiego. Jeden z nich, odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci zatrzymali kierowcę na ul. Rolnej w Pleszewie. Drugi z pasażerów sam zgłosił się do pleszewskiej komendy" - relacjonuje asp. szt. Monika Kołaska, oficer prasowy policji w Pleszewie.
Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez straż pożarną. Kierująca była trzeźwa. Za spowodowanie kolizji drogowej została ukarana mandatem karnym.
"Mundurowi poddali 18-latków badaniu na urządzeniu pomiarowym. Mężczyzna, który odjechał z miejsca miał 1,5 promila alkoholu w organizmie, a jego kolega - 0,4 promila.18-latek stracił prawo jazdy, a za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat trzech" - dodaje rzeczniczka.