Miejski program in vitro dał Poznaniowi ponad 500 maluchów. Chętni wciąż mogą się zgłaszać
Gdy decyzją rządu PiS zabrano refundację in vitro w Polsce osobom zmagającym się z niepłodnością, Poznań zaczął przygotowywać miejski program dofinansowań.
Pierwsza edycja programu trwała od sierpnia 2017 do końca 2020 roku. Dzięki niej na świat przyszło 378 dzieci, w tym 25 par bliźniąt. Druga edycja ruszyła w styczniu 2021 roku i trwa do teraz. Na świat w ramach tej edycji już przyszło 129 dzieci, w tym 7 par bliźniąt i trojaczki. Jak łatwo policzyć, razem daje to 507 dzieci urodzonych w Poznaniu dzięki wsparciu miasta przy programie in vitro.
- Szacuje się, że w naszym mieście około 18 tysięcy osób pragnących zostać rodzicami zmaga się z problemem niepłodności - mówi Magdalena Pietrusik-Adamska, dyrektorka Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UMP. - Część z nich kwalifikuje się do leczenia metodami zapłodnienia pozaustrojowego. Do tej grupy osób skierowany jest miejski program in vitro - dodaje.
Pary, które chciałyby skorzystać z dofinansowania (do 5000 zł do zabiegu maksymalnie trzy razy), wciąż mogą tu uczynić. Muszą mieszkać w Poznaniu i spełniać określone warunki. - Powinny być w związku małżeńskim lub partnerskim, spełniać ustawowe warunki oraz rozliczać podatki w Poznaniu. Wiek kobiety musi mieścić się w przedziale 20-43 lata - podaje magistrat.
Co, jeśli nowy rząd zdecyduje się na dofinansowanie do in vitro na poziomie krajowym? - Miasto będzie dążyło do włączenia w zakres rządowego programu tych mieszkańców i mieszkanki, których dotyczy problem niepłodności i którzy będą zainteresowani pomocą państwa w zakresie powiększenia rodziny metodą zapłodnienia pozaustrojowego. Kluczową sprawą jest jednak kwestia wejścia w życie przepisów ustawy oraz opracowanie na jej podstawie przez Ministerstwo Zdrowia rządowego programu dofinansowania do in vitro, który określi szczegółowe warunki uczestnictwa.
Najpopularniejsze komentarze