Stary Rynek oszpecony? Dach nad pasażem krytykowany przez architektów. "Wiata śmietnikowa"
Jak się podoba?
Coraz więcej krytycznych głosów pojawia się pod adresem nowego zadaszenia pasażu przy Arsenale, które powstało w ramach przebudowy m.in. Starego Rynku. Na wizualizacjach i w koncepcjach widać było zgrabną, lekką konstrukcję, w rzeczywistości przypomina ona jednak ciężką wiatę, jaką moglibyśmy zobaczyć na tanim parkingu samochodowym. Uwagę na ten fakt zwrócił Poznaniator w mediach społecznościowych.
Kuba Głaz na portalu architekturaibiznes.pl przyznaje, że początkowo zakładano utworzenie nad przejściem dyskretnego zadaszenia, które byłoby równocześnie rozsuwane, co nie zakłóciłoby osi widokowej w ciągu Wrocławskiej i Wronieckiej. Niestety zadaszenie nie tylko "zaburza tę oś, ale i narusza symetryczny układ obu pawilonów oglądanych z płyty Rynku".
Paweł Mrozek, architekt i twórca facebookowego profilu Sto Lat Planowania jest jeszcze bardziej dosadny w swojej opinii. - No Poznaniu mój miły, to żeście zabłyśli. Znakomita architektura w formie zadaszenia wiaty śmietnikowej jako ozdoba rynku na starym mieście. No bardzo progresywne, bardzo. To zasługuje co najmniej na jakiś złoty rogal czy nie wiem co tam sobie przyznajecie za wybitne osiągnięcia w pastwieniu się nad krajobrazem kulturowym - napisał.
Telewizja WTK zapytała Poznańskie Inwestycje Miejskie o to, dlaczego zadaszenie pasażu wygląda w ten sposób. Odpowiedzi udzieliła Maja Chłopocka z PIM. - Zakładano, że pokrycie zostanie wykonane jako poduszki z folii dwuwarstwowej dmuchanej, a zastosowana została powłoka jednowarstwowa - przyznała. - Po zmianach dach jest tańszy w eksploatacji, gdyż wystarczy czyścić go raz, maksymalnie dwa w roku. W przeciwnym wypadku czyszczenie byłoby droższe ze względu na niepłaski kształt dachu, ponadto pierwotne rozwiązanie wymagałoby konserwacji i przeglądów urządzeń (sprężarek, wentylacji). Wykonany dach znosi obciążenie śniegiem, więc można go pozostawić na zimę bez konieczności demontażu - dodała.
Najpopularniejsze komentarze