Powstanie nowa sieć stacji benzynowych? Planuje ją otworzyć wielkopolski miliarder

Zanim tak się stanie firma musi uzyskać zgodę Urzędu Regulacji Energetyki.

O sprawie informuje "Gazeta Wyborcza". Nowe stacje benzynowe, oferujące niskie ceny miałyby stanąć przy marketach firmy Dino, których właścicielem jest Wielkopolanin, miliarder, który unika medialnego rozgłosu Tomasz Biernacki.

"Przewaga Dino będzie polegała na tym, że ma dużą sieć sklepów zlokalizowanych w małych miejscowościach, przy trasach z dogodną lokalizacją na stacje paliw"- mówi informator gazety, współpracujący z firmą Tomasza Biernackiego. "Dino ma trzy razy więcej marketów od Carrefoura i dziesięć razy więcej od Intermarche, które prowadzą stacje paliw przy swoich sklepach" - podkreśla.

Stacje będzie prowadziła Dino Oil - spółka córka Dino Polska SA zarejestrowana już 10 lat temu. Jak przekazuje wyborcza "24 października tego roku znak towarowy Dino Oil ostał zgłoszony do Urzędu Patentowego RP, a ujawniony 7 listopada br. wnioskodawca chce zastrzec swój znak do dystrybucji oraz sprzedaży detalicznej paliw". Chodzi nie tylko o prowadzenie stacji paliw, ale też myjni i barów szybkiej obsługi, czy też naprawy i serwisów pojazdów oraz ładowania pojazdów elektrycznych.

Jak wskazano, zgoda Urzędu Regulacji Energetyki powinna być jeszcze w tym roku. "To nie przeszkadza we wcześniejszym uruchamianiu stacji" - informuje w rozmowie z dziennikarzami kaliska kancelaria patentowa zajmująca się sprawą.

Z kolei informator "Gazety Wyborczej" podkreśla, że budowa stacji mogłaby ruszyć już w przyszłym roku. Wstępnie miałyby być to stacje samoobsługowe na karty Orlenu, bo na to Dino Oil koncesje już ma. Jak podkreślają dziennikarze, na samodzielny handel paliwami i otwarcie nowych stacji firma zgody jeszcze nie ma. "Być może taki wniosek do nas wpłynie, ale do czasu wydania zgody firma nie może prowadzić stacji w innym systemie niż na karty Orlenu" - tłumaczy "Wyborczej" Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka prasowa URE.
Przedstawiciele Dino na razie sprawy nie komentują.