W poznańskiej szkole wymontowano drzwi do męskich łazienek. Uczeń: "zabiera się nam prywatność"
Co na to szkoła?
W tej sprawie napisał do nas uczeń uczęszczający do Zespołu Szkół Zakonu Pijarów w Poznaniu. Jak wyjaśnia, we wtorek w liceum na osiedlu Sobieskiego z męskich łazienek zniknęły prowadzące do nich drzwi. - W szkole już od paru tygodni mają miejsce podobne akcje. Notoryczne najazdy nauczycieli na łazienki, otwieranie na oścież drzwi do łazienek zabierając przy tym prywatność w załatwianiu potrzeb fizjologicznych i tym podobne - pisze. - Po zapytaniu nauczycieli o powody podjęcia takich działań otrzymujemy informację, że owe kroki zostały podjęte aby uczniowe nie przesiadywali w łazienkach. Warto napomnieć, że uczniowie, którzy rzekomo przesiadują w łazienkach, najzwyczajniej w świecie oczekują na zwolnienie kabin z toaletami, ponieważ nie każdy czuje się na tyle komfortowo, aby korzystać z pisuaru - dodaje.
Zapytaliśmy szkołę o tę sytuację. - Informacja, która dotarła do Państwa redakcji jest częściowo prawdziwa. Nie zostały wymontowane drzwi a zostało zdjęte skrzydło drzwi i nie w toalecie w liceum a w toaletach dzielonych przez chłopców ze starszych klas szkoły podstawowej i liceum - wyjaśnia nam sekretariat. - Mowa tu o głównych drzwiach, do korytarzyka prowadzącego do pomieszczeń sanitarnych. Dzieci i młodzież mają możliwość swobodnego korzystania z toalet, bo każda z kabin ma niezależne, zamykane drzwi, które pozostają na swoim miejscu - dodaje. - Skrzydła drzwiowe zostały zdjęte z powodów bezpieczeństwa użytkowników toalet i w najbliższym czasie pojawią się na swoim miejscu.
Najpopularniejsze komentarze