Policjant śmiertelnie postrzelił 21-latka w Koninie. Właśnie ruszył proces

Funkcjonariuszowi grozi do 5 lat więzienia.
Już w grudniu ubiegłego roku informowaliśmy, że proces policjanta odbędzie się nie w Koninie, a w Kaliszu. O przeniesienie sprawy z sądu w Koninie zaapelowali sędziowie z tego miasta. Przypomnijmy, że policjant Sławomir L. jest oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci 21-letniego Adama. Tragedia rozegrała się w listopadzie 2019 roku.
Z ustaleń prokuratury wynika, że L. prowadził pościg z niezabezpieczoną bronią i trzymał przy tym palec prawej dłoni w pobliżu języka spustowego. Do wystrzału miało dojść na skutek niewłaściwego i niezgodnego z ogólnymi zasadami postępowania z bronią palną.
Prokuratura ustaliła, że policjant gonił uciekającego Adama, a podczas próby go chwycenia użył ręki, w której trzymał przeładowany pistolet. Broń skierował w stronę 21-latka, na skutek czego doszło do niezamierzonego wystrzału. Adam został postrzelony od tyłu w klatkę piersiową. Obrażenia były tak rozległe, że mężczyzny nie udało się uratować.
Ze względu na zawiłość sprawy, proces odbywa się w Sądzie Okręgowym. Sprawę rozpoznawać będzie trzech sędziów. Jak podaje Radio Poznań, policjant w sądzie przepraszał rodzinę zmarłego. Wciąż nie przyznaje się do winy. Jak zaznaczył, gdyby mógł cofnąć czas, nie podjąłby tej interwencji.
Najpopularniejsze komentarze