Remont zabytkowej ulicy Wysokiej w Poznaniu wstrzymany. Urzędnicy zapomnieli o zgodzie od Miejskiego Konserwatora Zabytków
Sprawę nagłośnił Poznański Trójkąt Bermudzki.
We wrześniu w centrum Poznania rozpoczął się remontem zabytkowej nawierzchni ulicy Wysokiej - niewielkiej uliczki w rejonie Piekar. Już po kilku dniach Poznański Trójkąt Bermudzki informował, że zamiast remontu mamy do czynienia z dewastacją. Jak podkreślał, połamano rynsztoki, a kamienie narzutowe porozrzucano po całej okolicy. Sprawę nazwał skandalem.
Zarząd Dróg Miejskich od początku podkreślał, że remont polegać będzie na wyrównaniu nawierzchni, a więc ponownym ułożeniu materiału i wymianie betonowych elementów na kamienne. Po naszym pytaniu o kontrowersyjny sposób prowadzenia prac zapewniono nas, że część elementów już wcześniej była popękana i nie zostanie ponownie wykorzystana.
Teraz okazuje się, że prace na ulicy wstrzymano. Powód? Miejscy urzędnicy zapomnieli o konieczności uzyskania pozwolenia na remont od... Miejskiego Konserwatora Zabytków. I tę sprawę nagłośnił Poznański Trójkąt Bermudzki. - Było to niedopatrzenie naszego pracownika - przyznaje w rozmowie z WTK Agata Kaniewska z ZDM. Urzędnicy wystąpili w końcu do MKZ z wnioskiem o wydanie zgody i ostatecznie, w ubiegłym tygodniu zgodę uzyskali.
Do teraz robotnicy nie pojawili się na Wysokiej. Mają tu wrócić w najbliższych dniach. Wówczas prace potrwają kilka tygodni.
Najpopularniejsze komentarze