Bezsensowna sygnalizacja świetlna działała 2 lata, od 6 lat jest wyłączona. W końcu ją zdemontują
Chodzi o światła w rejonie Rynku Jeżyckiego.
We wrześniu 2015 roku pisaliśmy na epoznan.pl o zamontowaniu nowych sygnalizatorów świetlnych na ulicy Dąbrowskiego, przy Rynku Jeżyckim. Były to światła dla kierowców i pieszych. Szybko okazało się, że montażu nie poprzedzono konsultacjami chociażby z osiedlowymi radnymi. Mieszkańcy i radni byli oburzeni, bo sygnalizacja nadawała priorytet ruchowi samochodowemu.
Mimo to sygnalizację włączono. Zarząd Dróg Miejskich wyjaśniał, że światła w tym miejscu miały przede wszystkim usprawnić ruch tramwajów i autobusów. Już w momencie uruchomienia światła wzbudziły kontrowersje - sygnalizator dla kierowców schowano bowiem za sygnalizatorami dla... motorniczych.
Ostatecznie, po dwóch latach, światła w tym miejscu wyłączono po wyraźnych sprzeciwach mieszkańców i osiedlowych radnych. Jak podaje Rada Osiedla Jeżyce, już w 2021 roku radni wystąpili do ZDM z wnioskiem o demontaż sygnalizacji przy Rynku Jeżyckim, ale też kolejnych, na skrzyżowaniu ul. Poznańskiej z Mickiewicza i Jeżycką oraz Polnej z Jackowskiego. - Wprowadzono tam skrzyżowania równorzędne, które poprawiły płynność ruchu, więc dalsze funkcjonowanie świateł nie jest potrzebne - zaznaczają.
W ubiegłym tygodniu ZDM w końcu ogłosił przetarg na demontaż sygnalizacji w trzech wskazanych wyżej lokalizacjach. - Likwidacja świateł pozwoli zmniejszyć koszty energii oraz utrzymania i konserwacji. Poprawiły również estetykę w obrębie tych skrzyżowań. Zdemontowane elementy mogą zostać wykorzystane w innych lokalizacjach - tłumaczą osiedlowi radni
Najpopularniejsze komentarze