O zabójcy z osiedla Jagiellońskiego niewiele wiadomo. Nie ma nagrania wizerunku czy rysopisu sprawcy
86-letnia seniorka mieszkająca sama w mieszkaniu na parterze została zamordowana w nocy z 11 na 12 października.
Sprawca dostał się do mieszkania wybijając szybę w drzwiach balkonowych. Policję o hałasie powiadomili sąsiedzi. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, odkryli zwłoki kobiety z raną ciętą szyi. Jak informowaliśmy na epoznan.pl, policjanci wezwali na miejsce m.in. psa tropiącego, ale ten stracił trop niedaleko mieszkania. Mieszkańcy tej okolicy nie ukrywają, że obawiają się o swoje bezpieczeństwo. Sprawcy wciąż bowiem nie zatrzymano.
Jak pisaliśmy na epoznan.pl kilka dni temu, mieszkańcy okolicy żyją w strachu. Przekazują sobie zdjęcia domniemanego napastnika, ale policja oficjalnie zaprzecza, by pokazywała jakiekolwiek zdjęcie z wizerunkiem sprawcy. Do sprawy wrócił w piątek Piotr Żytnicki z Gazety Wyborczej. I jemu policja powiedziała niewiele - funkcjonariusze pracują nad sprawą, sprawa jest nieoczywista, potrzeba czasu na ustalenie sprawcy.
Z ustaleń GW wynika, że policjanci wciąż pod uwagę biorą przede wszystkim motyw rabunkowy, choć typowy złodziej nie morduje. Ucieka, gdy zostanie spłoszony. Seniorka nie należała do osób zamożnych, w grę może więc chodzić napastnik z zaburzeniami lub osoba pod wpływem np. środków psychotropowych, która potrzebowała pieniędzy. Nie znaleziono narzędzia zbrodni, nie ma nagrania sprawcy z kamer monitoringu, których w okolicy jest niewiele. Nie ma też rysopisu sprawcy.
Najpopularniejsze komentarze