3-miesięczna dziewczynka walczy o życie w szpitalu. Ma obrażenia mózgowo-czaszkowe
Wracamy do sprawy z powiatu kolskiego.
Już w środę pisaliśmy na epoznan.pl, że matka dziewczynki, która w niedzielę trafiła do kolskiego szpitala z obrażeniami głowy wskazującymi na to, że mogła być bita, usłyszała zarzut nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Jak podaje portal lm.pl, w sprawie wypowiedział się biegły z zakresu medycyny sądowej. Przyznał wstępnie, że obrażenia dziecka mogły powstać w sytuacji, którą opisała matka. Przeprowadzono już eksperyment procesowy, by potwierdzić wersję wydarzeń przedstawioną przez kobietę.
Z informacji lokalnego portalu wynika, że dziecko ma obrażenia czaszkowo-mózgowe i walczy o życie. Stan dziewczynki oceniono na ciężki. Prokurator w rozmowie z portalem przyznał, że nie ma podstaw do tego, by sądzić, że matka intencjonalnie chciała skrzywdzić swoje dziecko. - Rodzina była objęta opieką społeczną, raczej z powodu pewnej nieporadności życiowej, niż patologii - powiedział w rozmowie z portalem prokurator Bartosz Krupecki.
