Brutalnie pobili kierowcę poznańskiego autobusu. Jest prawomocny wyrok
Atak miał miejsce dwa lata temu w autobusie linii nr 169 na Naramowicach.
W maju ubiegłego roku sąd wydał wyrok w sprawie. Mikołaj S. został skazany na dwa lata i osiem miesięcy więzienia, a Mikołaj M. na dwa lata więzienia. Nakazano im także zapłacenie pokrzywdzonemu 15 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Obrońcy oskarżonych odwołali się od wyroku tłumacząc, że kara jest zbyt surowa. Obrońca Mikołaja S. chciał, by zasądzono mu karę 1,5 roku więzienia bez zadośćuczynienia. Tłumaczył to tym, że mężczyzna jest obecnie jedynym opiekunem dla swojej małoletniej córki, którą musi utrzymywać. O taką samą karę wnioskował obrońca drugiego z mężczyzn. Prokuratura chciała utrzymania wyroku.
Jak podaje Głos Wielkopolski, w poniedziałek sąd wydał prawomocny wyrok w sprawie. A konkretnie utrzymał w mocy zaskarżony wyrok. Oznacza to, że Mikołaj S. ma odbyć karę 2 lat i 8 miesięcy więzienia, a Mikołaj M. 2 lat więzienia.
Przypomnijmy, że kierowca autobus MPK, pan Tadeusz, stanął w obronie pasażera i został pobity przez napastników. Miał poważne obrażenia - m.in. złamano mu nos, miał też pęknięte kości oczodołów. Dzięki nagraniom z monitoringu udało się ustalić i zatrzymać sprawców. Od początku przyznają się do winy, ale nie potrafią wytłumaczyć, dlaczego doszło do pobicia.