To jeden z większych producentów papieru dekoracyjnego w Europie. Pomimo pożaru nie wstrzymał produkcji

Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem.

Dym i płomienie widać było z różnych części miasta, o czym informowali nas Czytelnicy przesyłając do nas zdjęcia. Jak się okazało około godziny 21 pożar pojawił się na hali znajdującej się na terenie zakładu Malta Decor przy ulicy Wołkowyskiej. Jak informowali nas strażacy istniało niebezpieczeństwo, że ogień przeniesie się na inne obiekty znajdujące się w gęstej zabudowie. Tak jednak się nie stało. Sytuacja, już po godzinie 22 była opanowana, wówczas strażacy informowali nas, że źródło pożaru zostało zlokalizowane. Działania kilkunastu strażackich zastępów trwały w tym miejscu do późnych godzin nocnych. Ostatecznie potwierdzono, że nikt nie został poszkodowany. Około 50 pracowników ewakuowało się z obiektu jeszcze przed przyjazdem służb.

Radio Poznań po rozmowie z przedstawicielem spółki, informuje, że spłonęło około 500 metrów kwadratowych hali, w której znajdowały się jedynie części do maszyn w drewnianych skrzyniach. Zakład nie wstrzymał produkcji. Z użytkowania wyłączono tylko halę, w której doszło do pożaru. Na razie nie oszacowano strat. Nie wiadomo też co było przyczyną pożaru. Jak zapowiedziano, w sobotę ma się pojawić w tym miejscu biegły z zakresu pożarnictwa.