Inwestycja za ponad miliard złotych na poznańskim dworcu. Wiele ma się zmienić
Po wyborach mamy poznać szczegóły.
"Po niedzielnych wyborach ma nastąpić przedstawienie koncepcji przebudowy dworca kolejowego Poznań Główny"- powiedział dziś w rozmowie z PAP prezydent miasta Jacek Jaśkowiak.
Przypomnijmy. Już dużo wcześniej zapowiadano zmiany w obrębie poznańskiego dworca. Do informacji, o tym, że stary budynek dworca ma zostać wyburzony, już w lipcu dotarła Telewizja WTK. Już wówczas informowano, że kolejarze według nowego planu nie tylko zburzą stary dworzec, ale też na nowe tory i perony, które mają się tu pojawić, dostaną dworcowy plac i ulicę Dworcową. Poznański dworzec w całości ma przejąć spółka PKP PLK odpowiedzialna za budowę torów.
W połowie września redakcja WTK dostała odpowiedź od kolejarzy w tej sprawie. "PKP SA planuje przekazać spółce PKP Polskie Linie Kolejowe SA działki na międzytorzu stacji Poznań Główny w celu rozbudowy układu torowego stacji. Inwestycja będzie polegała między innymi na zwiększeniu ilości czynnych krawędzi peronowych przy torach przelotowych, co powoduje konieczność rozbiórki starego budynku dworca. Zakres koniecznych do wykonania prac wyklucza modernizację obiektu (...) Główne założenia urbanistyczne budynku nowego dworca opracowuje Miejska Pracownia Urbanistyczna w Poznaniu" - mogliśmy przeczytać w wiadomości, którą do redakcji WTK przesłał Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.
"Mam nadzieję, że ten projekt, który jest naprawdę dopracowany i sensowny, niezależnie od tego, jak się to wszystko poukłada politycznie będziemy mogli zrealizować" - komentował przed kamerą WTK Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, dodając, że na razie nie może mówić o szczegółach.
W czwartek do sprawy dworca wraca PAP. Jak powiedziała podczas dzisiejszej konferencji prasowej wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jadwiga Emilewicz, więcej informacji mamy poznać po wyborach. "Jesteśmy gotowi pokazać ten projekt tuż po wyborach, to będzie nawet przyszły tydzień. Nie chcę mówić dzisiaj o terminach realizacji; zobaczmy, jak ten projekt będzie wyglądał, zobaczmy wykonawców tego przedsięwzięcia i źródła finansowania" - powiedziała cytowana przez PAP.
"Miało to nastąpić 29 czerwca, potem kilkakrotnie wyznaczano nowe terminy, ale z uwagi na niezakończone negocjacje pomiędzy PKP oraz PKP PLK do zaprezentowania koncepcji nie doszło. Ma to nastąpić po 15 października"- powiedział w rozmowie z PAP prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. "Ten dworzec był projektowany, gdy Poznań miał 70 tys. mieszkańców, z pewną rezerwą na poziomie 140 tys. Dzisiaj Poznań i okoliczne gminy zamieszkuje łącznie milion osób. Po różnych przymiarkach i przedstawieniu przez PKP wstępnych koncepcji, doszliśmy wszyscy razem do wniosku, że w układzie starego budynku dworca nie da się stworzyć rozwiązań, które w perspektywie kolejnych dziesięcioleci i rozwoju transportu kolejowego, w tym kolei metropolitalnej, czy kolei dużych prędkości, będą wystarczające i zapewnią przepustowość poznańskiego węzła" - zaznaczył i dodał, że Nowy dworzec powstanie nad dzisiejszym Placem Dworcowym i że inwestycja może kosztować nawet ponad 1 mld zł. Jednak miasto nie będzie partycypowało w kosztach budowy dworca, inwestycję ma sfinasować strona kolejowa. Jak powiedział Jaśkowiak, miasto "będzie musiało dostosować do potrzeb nowego węzła elementy poznańskiego systemu transportowego, m.in. Poznański Szybki Tramwaj".
"Ten dworzec, także w skali kraju, jest po prostu bardzo istotny. Dlatego liczę, że niezależnie od bieżącej polityki będzie on traktowany dzisiaj jako najważniejsza inwestycja dla Wielkopolski i Poznania" - podkreślił cytowany przez PAP prezydent Poznania.
Najpopularniejsze komentarze