Jest zarzut dla 19-letniej kierującej BMW. Zginęli 17-latek i pies, pędziła jeszcze szybciej niż początkowo zakładano
Ten dramatyczny wypadek miał miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek w powiecie ostrzeszowskim.
O sprawie pisaliśmy już w poniedziałek, a dzień później pokazywaliśmy na epoznan.pl bulwersujące nagranie wykonane wewnątrz pędzącego samochodu. Wynikało z niego, że 19-latka prowadząca BMW jechała 220 kilometrów na godzinę. Policjanci wstępnie informowali, że nie dostosowała prędkości do warunków na trasie, straciła panowanie nad autem i wypadła z drogi. Śmierć ponieśli 17-letni pasażer i pies, a do szpitala trafili 19-latka i 19-letni pasażer.
Wiadomo już, że kierująca usłyszała zarzut umyślnego naruszenia zasad ruchu drogowego, co doprowadziło do wypadku. Śledczy ustalili, że prowadząc BMW 335 osiągnęła prędkość 250 km/h, a następnie straciła panowanie nad autem, uderzyła w skarpę przydrożnego rowu, dachowała i zatrzymała się na polu, gdzie auto zaczęło się palić.
Nastolatce grozi do 8 lat więzienia. Jak informuje wlkp24.info, prokuratura chce, by aresztowano ją tymczasowo na 3 miesiące.
Najpopularniejsze komentarze