Reklama
Reklama

I że Cię nie opuszczę... aż do rozwodu.

Obecnie co trzecie małżeństwo kończy się rozwodem. I choć żaden z małżonków stawających na ślubnym kobiercu nie zakłada, że jego związek nie przetrwa próby czasu, smutną prawdą jest to, że liczba rozwodów rośnie z każdym rokiem. Co jeśli i nam przyjdzie zmierzyć się z wymiarem sprawiedliwości, orzekającym o rozwiązaniu naszego związku małżeńskiego? Czy do rozwodu da się, i jeśli tak, to w jaki sposób, przygotować?

Podejmując decyzję o skierowaniu pozwu o rozwód do Sądu, należy zastanowić się, jakie są nasze oczekiwania co do przebiegu postępowania i jego ostatecznych rezultatów. Nieoceniona w tym zakresie będzie pomoc fachowego pełnomocnika, który naświetli nam poszczególne etapy sprawy i wyjaśni jakie skutki dla jej wyniku będą miały podejmowane przez nas kolejno decyzje.

Kto jest temu winny?

W pierwszej kolejności, należy zadać sobie pytanie, czy chcemy aby Sąd rozstrzygnął, który z małżonków przyczynił się do rozkładu pożycia, a tym samym orzekał o winie w rozpadzie małżeństwa. I choć wizja udowodnienia partnerowi jego przewin i wytknięcia popełnionych błędów może czasami wydawać się kusząca, konsekwencje prawne orzeczenia o winie mają ograniczone skutki. Wykazanie wyłącznej winy w rozkładzie pożycia będzie miało wpływ jedynie na możliwość zasądzenia od byłego małżonka alimentów na naszą rzecz, jeśli wykażemy przy tym fakt pogorszenia naszej sytuacji finansowej na skutek rozwodu. Jeśli zaniechamy orzekania o winie, do uzyskania alimentów od byłego małżonka koniecznym będzie z kolei wykazanie, że na skutek rozstania popadliśmy w niedostatek, a zatem, że nasza sytuacja finansowa pogorszyła się w taki sposób, że bez alimentów nie będziemy w stanie się utrzymać nawet na podstawowym poziomie.

Warto pamiętać, że orzeczenie o winie nie będzie miało żadnego znaczenia dla ewentualnego sposób podziału majątku wspólnego, ani dla rozstrzygnięcia co do władzy rodzicielskiej i kontaktów z małoletnimi dziećmi pochodzącymi z małżeństwa. Kwestie te, choć muszą, a w zakresie podziału majątku mogą zostać rozstrzygnięte w toku sprawy o rozwód, oceniane są według odrębnych przesłanek.

Podział majątku.

Rozwód to też zazwyczaj potrzeba dokonania rozliczeń majątku zgromadzonego w czasie trwania małżeństwa. Podziału majątku wspólnego możemy jednak dokonać w toku sprawy o rozwód jedynie wówczas, jeżeli co do sposobu podziału, a także wartości poszczególnych składników, zgadzamy się z małżonkiem. Tego rodzaju rozwiązanie, choć najszybsze, jest tym trudniejsze im majątek większy, a emocje związane z rozstaniem silniejsze. Doświadczenie wskazuje, że w takich sytuacjach, udział pełnomocników, którzy uczestniczą w postępowaniu bez bagażu emocji stron procesu, istotnie podnosi prawdopodobieństwo uzyskania porozumienia. Jeśli jednak stanowisko stron nie będzie zgodne, sąd orzekający o rozwodzie pozostawi wniosek o podział majątku bez rozpoznania, a nas czekać będzie konieczność wszczęcia odrębnego postępowania sądowego w tym zakresie.

Z kim zostają dzieci?

Kwestia opieki nad wspólnymi dziećmi i wymiar kontaktów z nimi także może zostać ustalona przez małżonków wspólnie. Najlepszą (choć często niemożliwą) z punktu widzenia kultury rozstania i interesów dzieci jest oczywiście sytuacja w której rodzice, w efekcie rozmowy na temat swoich możliwości, wypracują wspólny model dotyczący tych kwestii, a następnie przedstawią sądowi pisemne porozumienie w tym zakresie.

Brak zgody w kwestiach opieki najczęściej skutkować będzie skierowaniem stron na badania, podczas których biegli ocenią kompetencje rodzicielskie każdego z rodziców, a także ich wzajemne relacje z małoletnimi dziećmi. Wyniki badań i obserwacje biegłych zawarte w treści sporządzonej przez nich opinii, determinować będą z kolei decyzję sądu w zakresie powierzenia wykonywania władzy rodzicielskiej i ustalenia harmonogramu kontaktów, wedle którego odbywać się będą nasze spotkania z dziećmi po zakończeniu postępowania (a niekiedy już także w jego trakcie). Nie bez znaczenia jest fakt, że w rozmowie z biegłymi uczestniczyć muszą także małoletni, których odczucia i emocje podlegają ocenie i stanowią istotny element formułowanych przez biegłych wniosków.

A alimenty?

"Dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach." O tej zasadzie należy zapomnieć w toku sprawy o rozwód, zwłaszcza jeśli łączą nas małoletnie dzieci i musimy ustalić w jakim zakresie każdy z małżonków będzie ponosił koszty ich utrzymania.

Brak komunikacji w kwestii kosztów utrzymania dzieci może skutkować powzięciem wiedzy o tym, że nasze dziecko krótko przed rozpoczęciem sprawy o rozwód zaczęło jednocześnie trenować jazdę konną, balet oraz grę w tenisa (wszystkie generujące rzecz jasna wysokie koszty), lub nabawiło się nieznanej dotąd alergii tudzież nietolerancji pokarmowej, co odpowiednio wpływa na zwiększenie kosztów utrzymania naszej latorośli, w których winniśmy partycypować.

Jeżeli jednak dziecko funkcjonowało w taki sposób przed rozstaniem rodziców, to rodzice lub w braku porozumienia Sąd, powinni dotychczasowy styl życia dziecka uwzględnić.

W modelowym scenariuszu, podobnie jak kwestia opieki i kontaktów, rozstrzygnięcie o alimentach powinno być efektem rzetelnego i wspólnego oszacowania miesięcznych wydatków przez rodziców. Wspólne ustalenie wysokości alimentów, jeżeli jest uczciwe, pozwala odtworzyć specyfikę funkcjonowania dzieci. Pozostawienie zaś tej kwestii do rozstrzygnięcia Sądowi siłą rzeczy będzie miało rezultat w postaci ustalenia alimentów na poziomie zgodnym z jednej strony z przedstawionymi w tym zakresie dowodami, z drugiej zaś, z wyobrażeniem Sądu na temat kosztów utrzymania dziecka i ogólnie pojętymi zasadami doświadczenia życiowego.

Podsumowując, przebieg sprawy rozwodowej jest wypadkową oczekiwań małżonków i ich skłonności do kompromisu. Profesjonalny pełnomocnik pomoże Wam w próbie porozumienia się i ustalenia ważnych dla małżonków spraw przy jak najmniejszej ingerencji sądu i okaże się niezbędny gdy porozumienie stanie się niemożliwe, a każde z Was będzie musiało przekonać sąd do swoich racji.

Weronika Hołowczyc, adwokat

https://adwokatholowczyc.pl/

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

-1℃
-6℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
51.02 μg/m3
Umiarkowany
Zobacz pogodę na jutro