5-miesięczny chłopiec zmarł w mieszkaniu. Rodzice z zarzutami
Do tragicznego zdarzenia doszło w weekend w Kaliszu.
Jak już informowaliśmy, cytując portal Kalisz24.INFO, do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę wczesnym popołudniem na os. Widok. Według nieoficjalnych ustaleń, pogotowie ratunkowe zostało wezwane do siniejącego dziecka. Dziś do sprawy odniosła się prokuratura.
"W związku z ujawnieniem w dniu 15 września w jednym z lokali mieszkalnych zwłok 5-miesięcznego chłopca wszczęte zostało przez Prokuraturę Rejonową w Kaliszu postępowanie" - mówi w rozmowie z lokalnym portalem prok. Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Dodaje, że już wykonany został szereg czynności. Między innymi przeprowadzono szczegółowe oględziny z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej na miejscu zdarzenia, a także wykonana została sekcja zwłok dziecka. Przeprowadzona została dziś.
"Wstępnie nie ustalono jakichkolwiek obrażeń wskazujących na udział osób trzecich. Tym niemniej zlecone zostały dalsze badania histopatologiczne" - dodaje rzecznik.
Zarzuty w sprawie usłyszały dwie osoby - rodzice - 43-letnia kobieta i 40-letni mężczyzna. Oboje w dniu zdarzenia byli pod wpływem alkoholu. "Osoby te sprawowały opiekę nad małoletnim, nie zachowując należytej pieczy i ostrożności, co w efekcie uniemożliwiło podjęcie stosownej reakcji na utratę funkcji życiowych przez małoletniego, co skutkowało jego śmiercią" - mówi prokurator.
Podejrzani przyznali się do stawianych im zarzutów. Został wobec nich zastosowany środek zapobiegawczy w postaci dozoru. "To postępowanie jest na wstępnym etapie, zachodzi tu konieczność przeprowadzenia dalszych czynności procesowych, w tym badań histopatologicznych celem ustalenia mechanizmu zgonu" - kończy.