Piłkarze zderzyli się na boisku, z rany w głowie jednego z nich wyjęto ząb przeciwnika
Taka sytuacja w Kaliszu.
Każdy piłkarz czy kibic piłkarski wie, że na boisku dochodzi do różnych zdarzeń. Zawodnicy ulegają kontuzjom, bywa, że zderzają się ze sobą walcząc o piłkę i upadają na murawę w grymasach bólu. Ale to, co zadziało się w niedzielę podczas meczu KKS Kalisz z Chojniczanką Chojnice na pewno do typowych nie należało.
W trakcie meczu na murawie doszło do zderzenia dwóch zawodników przeciwnych drużyn. Bartosz Kieliba z KKS Kalisz doznał urazu głowy, z której polała się krew. Na miejscu go jednak opatrzono i piłkarz dograł spotkanie do końca. Ale na tym się nie skończyło. - Obrońca "Trójkolorowych" zasłabł w szatni po ostatnim gwizdku, ale nie miał żadnych zawrotów głowy. Bartek trafił do szpitala, gdzie założono mu 12 szwów na głowie, a z rany wyjęto ząb zawodnika drużyny przeciwnej. Kieliba jest już w domu i czuje się dobrze. Jutro dostał przymusowe wolne, ale w tym tygodniu wróci do treningów z drużyną! - podał w niedzielę klub.
Kieliba zapewnił kibiców, że jest z nim wszystko dobrze i jeszcze w tym tygodniu wróci do treningów
Najpopularniejsze komentarze