Od 1 października za takie zachowanie kierowca odpowie jak za przestępstwo. 23-latkowi jeszcze się upiekło
Mieszkaniec Wągrowca kolejny raz zdecydował się na kierowanie pojazdem pomimo sądowego zakazu.
W dodatku samochód, którym się poruszał miał założone tablice rejestracyjne od innego pojazdu.
Do zatrzymania na terenie Wągrowca doszło w ubiegły czwartek. 23-latek poruszał się samochodem osobowym marki Alfa Romeo. Pojazd zwrócił uwagę funkcjonariuszy, gdyż już wcześniej przed dwoma tygodniami był kontrolowany, a wówczas za jego kierownicą znajdował się 23-latek, któremu sąd zakazał prowadzenia pojazdów - relacjonuje Komenda Powiatowa Policji w Wągrowcu.
Tym razem samochód miał podmienione tablice rejestracyjne. Tłumaczył policjantom, że jedzie na innych tablicach, ponieważ tamte ktoś mu skradł. To nie przekonało mundurowych, a 23-latek musiał wezwać lawetę, ponieważ poruszał się pojazdem niedopuszczonym do ruchu i do tego nie stosował się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Tablice rejestracyjne należą do obowiązkowego wyposażenia samochodu. Każde auto osobowe powinno posiadać dwie tablice, z przodu i z tyłu. Brak choćby jednej z nich jest niedopuszczalny i jest wykroczeniem. W przypadku, gdy utracimy tablice, należy we właściwym wydziale komunikacji wyrobić wtórnik. Absolutnie nie można przekładać tablic rejestracyjnych z innego pojazdu - przypomina policja z Wągrowca.
Uwaga! Od 1 października 2023 roku w związku z nowelizacją przepisów karnych, czyn ten będzie przestępstwem!
Najpopularniejsze komentarze