Rozbito "gang barberów". Mają na koncie uprowadzenie i torturowanie biznesmena
Zatrzymano 10 osób.
Jak informuje Prokuratura Krajowa, zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, porwania dla okupu, wymuszenia rozbójniczego, rozboju z użyciem przedmiotu przypominającego broń palną oraz podżegania do zabójstwa. - Ponadto u dwóch podejrzanych zabezpieczono narkotyki i przedstawiono im w tym zakresie zarzuty posiadania narkotyków, w tym także w znacznej ilości. Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności - podaje prokuratura. Wszyscy trafili do tymczasowego aresztu.
Jak ujawnia prokuratura, gang w lutym 2021 roku porwał wielkopolskiego biznesmena. - Mężczyzna po wyjściu z domu został zaatakowany i pozbawiony wolności przez trzech mężczyzn, przebranych za funkcjonariuszy Policji i posługujących się przedmiotem przypominającym broń. Siłą wepchnęli pokrzywdzonego do samochodu, związali i wywieźli do jednego z okolicznych lasów. Tam mężczyzna był bity i zastraszany za pomocą przedmiotu przypominającego pistolet. Sprawcy grozili mu śmiercią. Chcieli uzyskać informację dotyczącą ukrytych pieniędzy należących do osoby trzeciej. W wyniku tortur pokrzywdzony przekazał sprawcom, gdzie znajdują się pieniądze. Wówczas napastnicy wypuścili pokrzywdzonego. Sprawcy udali się pod wskazane miejsce skąd zabrali walizkę z pieniędzmi w kwocie ponad 2 milionów złotych. Pokrzywdzony dotarł przez pola do jednego ze sklepów znajdujących się w okolicy miejsca uprowadzenia, skąd zadzwonił po pomoc - dodaje.
Pierwsze zatrzymania w związku z tą sprawą miały miejsce w styczniu ubiegłego roku. Wtedy zatrzymano mieszkańca Leszna. Pół roku poźniej wpadł mieszkaniec Bydgoszczy. Kolejne zatrzymania miały miejsce jesienią 2022 i wiosną 2023, a ostatnie w sierpniu. - Podczas kolejnych zatrzymań zabezpieczono również broń palną. Łącznie w sprawie zatrzymano 10 osób, które usłyszały prokuratorskie zarzuty. Z ustaleń postępowania wynika, że część z podejrzanych zajmowała się prowadzeniem lokalu barberskiego, a jeden z nich pracował w nim także jako barber. Większość podejrzanych była wcześniej karana - kończy.
Najpopularniejsze komentarze