Niebezpiecznie na Dąbrowskiego. "O mały włos rozbiłbym samochód wpadając na tapczan"
Do zdarzenia doszło dziś po południu.
Niemal codziennie na nasze alarmowe skrzynki mailowe docierają amatorskie nagrania przedstawiające niebezpieczne zachowania kierowców. Dziś kolejną nietypową sytuację opisuje nasz Czytelnik.
"Ulica Dąbrowskiego na wysokości Lidla, kierunek na Berlin, nieodpowiedzialne przewożenie mebli na przyczepie" - pisze. O mały włos rozbiłbym samochód, wpadając na tapczan. Na szczęście udało mi się ominąć" - dodaje. "Wysyłam jako przestrogę dla kierowców bez wyobraźni, którzy nawet nie pomyślą o przymocowaniu ładunku" - kończy.
Na poznańskich ulicach każdego dnia dochodzi do groźnych sytuacji - czasem z racji nieuwagi, rozkojarzenia. Gorzej, jeśli zagrożenie na drodze stwarzają kierowcy, którzy mają problem z przestrzeganiem przepisów i z premedytacją łamią prawo. Tradycyjnie apelujemy o więcej rozwagi.
Najpopularniejsze komentarze