Policjanci z Poznania przejęli 100 kg narkotyków wartych milion złotych. Ukryto je w podwójnej podłodze auta
Policjanci z KWP w Poznaniu od dawna prowadzą śledztwo w sprawie handlu narkotykami. Okazało się, że w proces może być zamieszany mężczyzna, który już wcześniej był karany za narkotyki i posiadanie broni, a dodatkowo na teren Wielkopolski z Holandii miała trafić duża ilość narkotyków
Zaplanowano operację zatrzymania podejrzanych i znalezienia narkotyków. W jednym z garaży na poznańskim Grunwaldzie znaleziono renault kangoo wyposażone w podwójną podłogę. Transportowano nim 100 kilogramów narkotyków - substancji psychoaktywnej 3-CMC. To klefedron. Otwarcie skrytki, w której ukryto narkotyki, było możliwe tylko przy użyciu pilota.
- Zatrzymanych zostało pięć osób. Trójka z nich usłyszała zarzuty przemytu narkotyków i handlu narkotykami. Na wniosek prokuratora z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu dwie osoby zostały tymczasowo aresztowane. Jedna osoba dostała poręczenie majątkowe i oddana pod dozór Policji, a pozostałe zwolniono - wyjaśnia Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
Zabezpieczono nie tylko narkotyki warte na czarnym rynku ponad milion złotych, ale też mienie i gotówkę o wartości prawie 150 tysięcy złotych. Zatrzymanym grozi do 20 lat więzienia.