Pociąg zerwał sieć trakcyjną na linii kolejowej Poznań - Berlin. Jeden ze składów ma już ponad 3 godziny opóźnienia!

Pasażerów ewakuowali z pociągu strażacy.
- Horror na PKP Poznań Główny. Pociągi odwoływane, niektóre opóźnione po 200-250 min. Awaria sieci trakcyjnej. Nikt nic nie wie... - napisał do nas Czytelnik. Awarię w rozmowie z nami potwierdza straż pożarna. - Chwilę przed 7.00 dostaliśmy zgłoszenie, że pomiędzy Opalenicą i Nowym Tomyślem doszło do zerwania sieci trakcyjnej przez pociąg. Pociąg utknął w polu, wezwano nas do tego, by pomóc pasażerom opuścić pojazd i przedostać się do autobusów w ramach komunikacji zastępczej - tłumaczy.
Nie udało nam się jeszcze skontaktować z PKP PLK, ale na stronie portalpasazera.pl pojawiła się informacja o opóźnieniach na Poznaniu Głównym. Największe opóźnienie notuje pociąg Lubuszanin relacji Zielona Góra - Lublin, który ma już 185 minut opóźnienia.
- Około godziny 6:20 na szlaku Opalenica - Nowy Tomyśl (linia kolejowa Poznań - Zbąszynek) służby techniczne stwierdziły uszkodzenie sieci trakcyjnej nad torem nr 1 (na torze nr 2 prowadzone są prace utrzymaniowe). Wstrzymany został ruch pociągów. Na miejscu obecne są służby PLK SA, które pracują nad jak najszybszym wznowieniem ruchu. PLK SA są w stałym kontakcie z przewoźnikami. Przewoźnik PKP Intercity wprowadził zastępczą komunikację autobusową na odcinku Buk - Zbąszyń, a przewoźnik Koleje Wielkopolskie na odcinku Opalenica - Nowy Tomyśl. Pasażerowie na stacjach, przystankach i w pociągach w miarę możliwości są informowani o aktualnej sytuacji. Bieżące informacje są również dostępne na stronie i w aplikacji Portal Pasażera - podaje PKP PLK.
Najpopularniejsze komentarze