Jaka przyszłość dawnej pływalni przy Niestachowskiej? Tak wyglądała
Losem terenu zainteresował się radny Andrzej Rataj.
Budowa pływalni zewnętrznej przy ulicy Niestachowskiej ruszyła w 1933 roku, a prace zakończono pięć lat później. Pojawiły się tutaj dwa baseny - rekreacyjny i pływacki. Dodatkowo wybudowano tu trybuny, szatnie, kasy, a także skocznię, z której skakano do wody. Z obiektu można było korzystać do 1979 roku, gdy pływalnię zamknięto. Jak argument podawano zły stan pływalni. Dziś baseny są wykorzystywane jako rybne.
O dalsze losy dawnej pływalni zapytał prezydenta w interpretacji radny Andrzej Rataj. Z odpowiedzi udzielonej przez szefa Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji wynika, że teren pływalni jest obecnie udostępniany zewnętrznemu podmiotowi na mocy umowy dzierżawy. Miasto otrzymuje z tego tytułu pieniądze. Nie są one jednak duże - w skali roku to około 30 tysięcy złotych. Co roku miasto zleca też kontrole stanu technicznego obiektów. Ostatni protokół, z czerwca 2022 roku mówi, że "niecki oraz wieża do skoków są w znacznym stopniu zdegradowane. Nie stwierdzono jednak istotnych nieprawidłowości mogących spowodować katastrofę budowlaną. Obecny stan obiektu nie daje możliwości użytkowania zgodnie z przeznaczeniem pierwotnym". Miasto nie ponosi kosztów związanych z utrzymaniem tej nieruchomości.
Czy pływalnia mogłaby ponownie służyć poznaniakom? - Proponowanym przez POSiR w uzgodnieniu z Miejską Pracownią Urbanistyczną rozwiązaniem jest przywrócenie przedmiotowemu obiektowi charakteru terenów zielonych. Pozwoli to na harmonijne wpisanie terenu w otoczenie. Rozwiązanie takie nie będzie kolidowało z oczekiwaniami społecznymi dotyczącymi terenów Golęcina i okolic - zaznacza Łukasz Miadziołko, dyrektor POSiR.
Najpopularniejsze komentarze