Ranny ptak w kartonie... z karteczką

Jerzyk potrzebował pomocy.

O interwencję poproszeni zostali strażnicy miejscy z Ekopatrolu. Dotyczyła ona rannego ptaka na ulicy Płomiennej. Pani, która poprosiła o pomoc, zostawiła karteczkę. "Po tego ptaka przyjedzie Ekopatrol. Zadzwoniłam do nich, mam nadzieję, że pomogą" - napisała Magda, życząc miłego dnia.

Strażnicy miejscy odpowiedzieli za pośrednictwem portalu społecznościowego. "Na miejscu zastali młodego jerzyka w kartonie - meldujemy, że pomogliśmy - jerzyk został przewieziony do Ptasiego Azylu"- napisali.

Od początku czerwca strażnicy interweniowali wobec ptaków 168 razy. "Te, które pomocy nie potrzebowały, zostały wypuszczone na wolność, jeśli były ranne to pomoc otrzymały w Ptasim Azylu" - dodali strażnicy miejscy.