Obudził go nad ranem ryk dmuchawy spalinowej, mimo że w mieście obowiązuje zakaz ich używania. "Ryczał jak stary motor"
Czytelnik w poniedziałek skarżył się na hałasy dobiegające z ul. Warszawskiej.
Podobno w naszym mieście jest zakaz używania kosiarek i urządzeń spalinowych. Tymczasem parę minut po drugiej w nocy obudził mnie ryk silnika spalinowej dmuchawy, która ryczała jak stary motor na pełnych obrotach. Ulicą Warszawską jechał samochód na żółtych światłach migających, a obok szedł pan z ową dmuchawą w rękach. Do trzeciej w nocy jeszcze parę razy przechodzili ulicą. Proszę o interwencję. To niedopuszczalne żeby w nocy robić taki hałas! - list do redakcji epoznan.pl wpłynął w poniedziałkowe popołudnie.
Redakcja epoznan.pl kontaktowała się w tej sprawie z Zarządem Zieleni Miejskiej oraz Zarządem Dróg Miejskich.
Jest zakaz dmuchaw w Poznaniu, nasi wykonawcy nie pracują w nocy i nie mamy terenów ulicznych przy Warszawskiej - odpowiedział ZZM.
Zarząd Dróg Miejskich bada sytuację i tłumaczy, że nie mają pracowników, którzy używaliby dmuchaw spalinowych.
Redakcja epoznan.pl już dwa lata temu na łamach informowała o wprowadzonym zakazie używania dmuchaw spalinowych. Zakaz wprowadzono 4 sierpnia 2020 roku na podstawie uchwały Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. Zakaz ma sprawić, że wyeliminowana zostanie "emisja wtórna pyłu", a co za tym idzie poprawi się jakość powietrza w mieście. Za używanie takiej dmuchawy można otrzymać mandat w wysokości 500 złotych.
Najpopularniejsze komentarze