Poznańskie budowy pod lupą strażników miejskich. Są mandaty

Interwencje do straży miejskiej zgłosili zaniepokojeni mieszkańcy.

W sprawie zaniedbań porządkowych na terenie nieruchomości przy ul. Romana Maya interweniował strażnik rejonowy Referatu Nowe Miasto. Różnorodne odpady budowlane gromadzone były bezpośrednio na ziemi. "Nieruchomość ta stanowi zaplecze dla firmy budowlanej, która realizuje zlecenia w różnych częściach miasta. Za gromadzenie odpadów budowlanych niezgodnie z przepisami strażnik ukarał pracownika odpowiedzialnego mandatem w wysokości 500 zł. Mężczyzna ten został zobowiązany do zlecenia uporządkowania terenu. Prace porządkowe wykonała firma będąca w Rejestrze działalności regulowanej - 1600 zł, to koszt usunięcia zalegających odpadów" - relacjonuje Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.

Mieszkańcy osiedla Morasko - Radojewo zaniepokoili się uszkodzonym ogrodzeniem jednej z budów realizowanych na terenie osiedla. "Teren jest tylko częściowo ogrodzony - wchodzą tam dzieci. Na ziemi leżą niezabezpieczone, ogólnodostępne, odkryte, podłączenia do prądu" - zgłaszali.

Interweniował strażnik rejonowy Referatu Północ. "Na terenie budowy panował nieporządek, a ogrodzenie było uszkodzone, co stwarzało możliwość wejścia osób postronnych, w tym dzieci. Na szczęście wystające z ziemi podłączenia do prądu nie były pod napięciem" - przekazuje rzecznik. Kierownik budowy został ukarany dwoma mandatami w łącznej wysokości 600 zł.

Strażnicy zapowiadają, że niebawem pojawią się na kolejnej kontroli, by sprawdzić, czy wszystkie zalecenia zostały wykonane.

W ubiegłym roku strażnicy rejonowi przeprowadzili 4 648 kontroli (w 222 lokalizacjach) placów budów i terenów do nich przylegających. "Stwierdzone nieprawidłowości skutkowały nałożeniem 137 mandatów, w 8 przypadkach zastosowano pouczenia" - kończy Piwecki.