Reklama
Reklama

Jaki termin ważności do spożycia ma kawa?

Zdarza się, że mamy w domu kilka opakowań kawy. Kupujemy jedną, ulubioną, a za chwilę dostajemy kawę w prezencie albo pojawia się promocja, która nas bardzo kusi - i nagle domowa półka wypełnia się aromatycznymi pudełkami, paczkami czy słoikami z kawą. Czasem znajdujemy też otwarte opakowanie, o którym zapomnieliśmy. Wsuwamy nos do środka - czujemy kawowy aromat, choć nie jest zbyt intensywny. Ale podana na opakowaniu data przydatności do spożycia właśnie minęła... Stajemy przed dylematem, co zrobić: wypić czy nie wypić? Spokojnie. Termin ważności kawy jest dość umowny, choć odpowiedź na pytanie, jak długo może przetrwać w naszym domowym gniazdku, zajmie nam chwilę.

Kawa ziarnista żyje najdłużej, musisz jedynie o nią zadbać

Dorodne ziarna kawy trafiają do palarni. Po wypaleniu, podczas którego powstają lotne związki chemiczne odpowiedzialne za aromat kawy, i po odgazowaniu (uwalnia się z nich wtedy dwutlenek węgla CO2), ziarna zachowują swój pełny smak i aromat przez około cztery tygodnie. Bez stresu można jednak poczekać z pierwszym użyciem tak świeżego produktu - ze względu na CO2, wciąż obecne i intensywnie uwalniające się z ziaren podczas mielenia i parzenia. Bez obawy, te niepozorne ziarenka zachowują swoje walory przez wiele miesięcy, nawet do dwóch lat. Trzeba im tylko trochę pomóc.

Kawa nie lubi powietrza, słońca, wilgoci i ciepła

Powietrze zabiera ziarnom kawy smak, ciepło świeżość, słońce niepowtarzalną barwę, wilgoć zaś wywołuje pleśń. Dlatego...

  • Przechowuj kawę w oryginalnym opakowaniu, najlepiej takim z użyciem folii barierowej z warstwą aluminium. Wilgoć nie ma wtedy szans.
  • Dobrze, jeśli takie opakowanie posiada wentyl, dzięki któremu kawa może się odgazować, a jednocześnie jest odcięta od dopływu powietrza. Pachnie i smakuje przez wiele, wiele miesięcy.
  • Życie nam i kawie ułatwi możliwość strunowego zamykania opakowania po odsypaniu części kawy - czyli na "zamek" (zipp), który umieszczony jest pod górnym paskiem zabezpieczającym opakowanie. Odrywamy pasek i gotowe. Zipp jest wygodny, trzeba jedynie uważać, by zamykając opakowanie, nie zamknąć w nim również powietrza. Kawa odwdzięczy nam się wtedy pięknym zapachem, smakiem i barwą. Idealnie zapakowaną kawę ziarnistą znajdziesz w sklepie gorillacoffee.pl
  • Szklane, przeźroczyste opakowanie to wróg. Nie pozbędziesz się z niego powietrza ani światła. Jeśli jednak chcesz użyć własnego pojemnika, niech będzie ceramiczny lub taki zamykany próżniowo.

Kawa mielona również ma siłę przetrwania

Oczywiście najsmaczniejsza jest ta zmielona i od razu zaparzona. Ale jeśli kupujesz kawę mieloną, gotową do zaparzenia, to niech będzie to ta pakowana próżniowo, tuż po zmieleniu. I nie pozbywaj się oryginalnego opakowania. Za każdym razem, gdy je otworzysz, zamknij tak, by nie było w nim powietrza. A jeśli opakowanie posiada warstwę aluminium, która ochroni ją przed tym, czego nie lubi, a o czym napisaliśmy wyżej, to śpij spokojnie. Kawa nie straci smaku, aromatu i może sobie trochę postać również po upływie terminu ważności czy przydatności do spożycia. Świetnym naczyniem do wydobycia głębi smaku i aromatu podczas parzenia jest czajnik do kawy. Można też z powodzeniem użyć kawiarki na indukcję, jeśli zamiast gazu używasz do gotowania płyty indukcyjnej.

Kawa jest dobra na wszystko!

Jeśli będziesz trzymać się tych prostych zasad, nie stanie się nic wielkiego, gdy kawa trafi do Twojej filiżanki nawet po przeterminowaniu. Nikomu nie zaszkodzi, natomiast jej aromat i smak łatwo ocenisz samodzielnie - pijąc ją. Niezbyt smaczna i aromatyczna? Zmielona, przyda się na przykład jako nawóz do kwiatów, środek odświeżający powietrze czy peeling do ciała. Ty zaś możesz nabyć następną pachnącą, świeżą kawę i cieszyć się jej aromatycznym smakiem wraz z bliskimi i gośćmi. Czajnik do kawy zatrzyma na dłużej ciepło i niezrównany smak naparu, i będzie go więcej. Czas spędzisz więc na rozmowach, a nie parzeniu kolejnych porcji, bo zapewne każdy o nią poprosi!

Idealne miejsce dla kawy jest bardzo blisko

Półka w kuchennej szafce jest najlepsza. To ciemne, suche, nie chłodne i nie gorące miejsce (oczywiście z dala od kuchenki). Nie ma tam słońca, wilgoci, a dobrze dobrane opakowanie utrzymuje kawę w świetnej formie. Lodówka się nie sprawdzi, chyba że chcesz pić kawę o smaku tego, co akurat w niej masz. Kawa o smaku szynki? Wędzonego sera? Ryby? Czemu nie, ale nie o taki smak przecież chodzi. Poza tym ziarna, które są wilgotne (kawa w lodówce szybko wchłania wilgoć), po zmieleniu i zaparzeniu nie dają pożądanej przyjemności.

A co z kawą bezkofeinową?

Tu nie ma osobnej, skomplikowanej filozofii przetrwania: należy stosować te same zasady, jak wyżej. Kawa bezkofeinowa będzie długo smaczna i aromatyczna. Przeterminowana, straci moc swoich atutów, ale nie zaszkodzi organizmowi. Tylko po co taką kawę pić? Zróbmy sobie przyjemność, pijąc aromatyczną, cudownie smakującą kawkę. I życie będzie piękniejsze.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
0℃
Poziom opadów:
2.7 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
50.95 μg/m3
Umiarkowany
Zobacz pogodę na jutro