Zatrzymano poznańskiego prawnika. Obiecywał korzystne rozstrzygnięcia klientom
Grozi mu 8 lat więzienia.
Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji wyjaśnia, że funkcjonariusze od pewnego czasu mieli informacje o prawniku, który działając w ramach kancelarii prawnej i detektywistycznej obiecywał załatwianie korzystnych rozstrzygnięć swoim klientom i powoływał się przy tym na wpływy w instytucjach wymiaru sprawiedliwości. Wszczęto śledztwo w tej sprawie.
- W ramach tego postępowania karnego ustalone zostały osoby, które czuły się pokrzywdzone. Między innymi rodzina skazanego wyrokiem sądowym mężczyzny wpłaciła prawnikowi 55 tys. zł. Za tę sumę mężczyzna, zamiast odbywać karę pozbawienia wolności w więzieniu, miał otrzymać tak zwany dozór elektroniczny - tłumaczy Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. - To rozwiązanie prawne pozwala na odbywanie kary poza zakładem karnym. Osoba skazana jest zaopatrzona w specjalny nadajnik (bransoletę). Skazany pod kontrolą Sądu i Kuratora przebywa w domu. Opuszcza to miejsce według ściśle określonego harmonogramu. Zatrzymany prawnik nie podjął w tej sprawie żadnych działań, a skazany trafił do więzienia - dodaje.
Policjanci ustalili, że zatrzymany poznański prawnik wyłudził od wielu osób pieniądze, a równocześnie nie podejmował żadnych działań prawnych w ich sprawach. - Został zatrzymany we wtorek i oddany do dyspozycji prokuratora. Przedstawione zostały mu zarzuty powoływania się na wpływy i zarzuty oszustw. Grozi mu do 8 lat więzienia - kończy Borowiak.
Najpopularniejsze komentarze