Śmieciarka na Wierzbięcicach notorycznie blokuje przejazd. Nie ona jedyna. "Mam pretensje do ludzi zatwierdzających takie projekty"
Ulica Wierzbięcice po przebudowie nie wszystkim się podoba.
W tej sprawie napisał do nas Czytelnik. - Gdzie jest inteligentny inżynier, który zaprojektował ulicę Wierzbięcice? Codziennie rano i popołudniu nie idzie przejechać przez trawnik zrobiony między torowiskiem. Nie mam pretensji do służb komunalnych, bo muszą oczyszczać miasto, ale mam pretensje do ludzi zatwierdzających takie projekty. Czy tam ktoś używa mózgów? Ostatnio były też inne sytuacje: interwencja policji w Biedronce, auto pozostawione na tzw. bombach blokuje całą drogę przejazdu. Kolejna sytuacja: koło Żabki pogotowie przyjechało kogoś ratować do mieszkania, też auto pozostawione na tzw. bombach i brak przejazdu. Kolejna sytuacja: dwa remonty kamienic między Czesława a Spychalskiego, dostawy towaru, rozkładanie rusztowań i ulica zablokowana, bo inżynier bez istotnego elementu w głowie zaprojektował trawnik na środku drogi. Śmiech po prostu śmiech - pisze.
Przypomnijmy, że zmiany na ulicy Wierzbięcice zaszły w ramach przebudowy trasy, która rozpoczęła się w 2020 roku. Torowisko zostało tu wydzielone, w dużej mierze jest zielone. Sieć trakcyjna trafiła na słupy, a zniknęła z budynków. Samochody mają tu do dyspozycji po jednym pasie ruchu w każdą stronę. Dostępnych tu jest 78 miejsc parkingowych dla wszystkich i 13 dla osób niepełnosprawnych.
Najpopularniejsze komentarze