Pracownicy poznańskiego ZOO, na prośbę organów ścigania, uratowali 3-metrowego krokodyla nilowego. W Poznaniu ma przejść rehabilitację
Szczegóły sprawy nie są jeszcze znane.
O akcji ratunkowej poinformowała w mediach społecznościowych dyrektorka poznańskiego ogrodu zoologicznego, Ewa Zgrabczyńska. - Dziś znowu ratowaliśmy wyjątkowe, bardzo niebezpieczne zwierzę: trzymetrowego krokodyla nilowego. Jesteśmy tam, gdzie trzeba nieść pomoc szczególną. Władze Miasta Poznania pomogły innemu miastu na prośbę organów ścigania - tłumaczy Zgrabczyńska.
Egzotyczne zwierzę nie dotarło jeszcze do naszego miasta. - Prosimy o trzymanie kciuków, żeby udało nam się dowieźć zwierzę żywe do zoo i żebyśmy mogli zapewnić krokodylowi rehabilitację i spokój po tym, czego doświadczył. Za kilka dni Prokuratura i Policja podadzą szczegóły interwencji - dodała. W akcji udział wzięło kilku pracowników poznańskiego zoo.
Gdy tylko pojawią się szczegóły sprawy, przekażemy je na portalu.
Najpopularniejsze komentarze