Poczwórne zabójstwo i samobójstwo sprawcy w Chodzieży: do zbrodni doszło kilka dni temu, najpierw zginęli seniorzy
Są pierwsze ustalenia śledczych.
Jak przekazała prokuratura, wszystko wskazuje na to, że 41-letni mężczyzna najpierw zabił swoich rodziców - 73-letniego ojca i 71-letnią matkę. Następnie zabił swoją 38-letnią żonę, którą skrępował. Jako ostatnie zamordowane zostało 4-miesięczne dziecko pary, które zostało zasztyletowane w łóżeczku. Na koniec 41-latek popełnił samobójstwo.
Z ustaleń lokalnych dziennikarzy wynika, że 41-latek wraz z żoną i dzieckiem wprowadzili się do domu jego rodziców zaledwie kilka miesięcy temu. Wcześniej mieszkali na Mazowszu. Do wprowadzenia się doszło, gdyż ojciec mężczyzny wymagał opieki ze względu na stan zdrowia.
Jak podaje Gazeta Wyborcza, bliski, który mieszka poza Chodzieżą, od kilku dni nie mógł skontaktować się z rodziną. To go zaniepokoiło. Poprosił więc znajomego z Chodzieży, by podjechał do domu i sprawdził, czy wszystko jest w porządku. Na miejscu okazało się, że drzwi do domu są otwarte, a w środku znajdują się dwa ciała - 41-latka i jego żony. Mężczyzna natychmiast wyszedł z domu i powiadomił policjantów, którzy w budynku znaleźli trzy kolejne ciała - rodziców 41-latka oraz jego dziecka.
Śledczy znaleźli w domu narzędzie zbrodni. To nóż. Prokuratura w rozmowie z GW przyznała, że śledztwo ma przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie jaki był motyw zbrodni. Może się jednak okazać, że odpowiedzi nie uda się uzyskać.
Wcześniej rodzina nie była notowana przez policję.
Najpopularniejsze komentarze