Potężny pożar składowiska opon. Zatrzymano jedną osobę
Do zdarzenia doszło w Koninie.
Pożar nielegalnego składowiska opon przy ulicy ul. Marantowskiej wybuchł w sobotę około godziny 4. Z ogniem walczyło nawet 50 strażackich zastępów. Ogromne zadymienie spowodowało, że mieszkańcy pobliskich miejscowości nie mogli wychodzić z domów. Dopiero w sobotę po południu zlokalizowano źródło pożaru. Nie oznacza to wciąż końca akcji, która prowadzona jest jeszcze w niedzielę. Od rana przy ulicy Marantowskiej pracuje jeszcze kilkanaście strażackich zastępów. Działania mogą być prowadzone jeszcze kilka dni.
Tymczasem RMF24.pl informuje, że zatrzymano w tej sprawie jedną osobę. Potwierdziła to policja. Nieoficjalnie ustalono, że już w nocy funkcjonariusze mieli pojawić się na pogorzelisku z podejrzanym, który podczas wizji lokalnej miał wskazać miejsca podłożenia ognia.