Sprowadzali z Chin tani sprzęt i sprzedawali jako markowy do gabinetów medycyny estetycznej. Zatrzymano kolejne 10 osób
Sprawa miała swój początek w listopadzie 2022 roku.
Jak informuje Centralne Biuro Śledcze Policji, w ostatnim czasie policjanci zatrzymali kolejne 10 osób w tej sprawie. - Z zebranego materiału dowodowego wynika, że ich rola polegała na zawieraniu umów o leasingi, na podstawie fałszywych dokumentów znacznie zawyżających wartość sprzętu medycznego. Niektórzy wyszukiwali osoby, które potem stawały się leasingobiorcami. Zatrzymanym przedstawiono zarzuty dotyczące działania w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustw i posługiwania się podrobionymi dokumentami. Na wniosek prowadzącego śledztwo prokuratora, Sąd Rejonowy Poznań Stare Miasto w Poznaniu, wobec trzech podejrzanych zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - podaje CBŚP.
W śledztwie występuje już 28 podejrzanych, a część z nich zatrzymano w Poznaniu. Prokuratura zabezpieczyła im mienie o wartości 4,7 mln złotych. Są to m.in. nieruchomości, pieniądze, samochody, sprzęt muzyczny, maseczki jednorazowe czy rękawiczki jednorazowe.
Śledczy ustalili, że grupa działała w latach 2015-2020. - Wówczas to sprowadzano z Chin sprzęt wykorzystywany w medycynie estetycznej o niskiej wartości, który po przerobieniu tablic znamionowych oferowano jako markowy. Jednocześnie w dokumentach zawyżając nawet kilkunastokrotnie jego wartość. Tak przygotowany sprzęt i dokumenty przedstawiane były w firmach leasingowych, gdzie umowy zawierane były na wyższą wartość towaru, niż faktycznie był on wart, a uzyskaną różnicą finansową członkowie grupy dzielili się między sobą. Ustalono, że straty firm leasingowych wynikające z działalności tej grupy mogą sięgać ponad 11 mln zł - podawało CBŚP w zeszłym roku.