Niderlandzki dziennikarz wypowiedział się w Poznaniu o papieżu. "Karol Wojtyła wiedział o pedofilii w Kościele"
Chodzi o Ekke Overbeeka, który wydał książkę o papieżu Janie Pawle II.
Pisarz powiedział na spotkaniu autorskim w Poznaniu, że postanowił zająć się sprawą molestowania w kościele. Chciał udowodnić w swojej książce, iż papież Jan Paweł II ukrywał księży, którzy mieli molestować nieletnich. Było bardzo dużo poszlak dotyczących roli Jana Pawła II, ale nie było twardych dowodów. Wtedy postanowiłem, że się tym zajmę - wyznał pisarz.
Jak podkreśla Gazeta Wyborcza, Ekke Overbeek od 25 lat mieszka w Polsce. Tytuł jego najnowszej książki, to "Maxima culpa. Jan Paweł II wiedział".
Dziennikarz potwierdza, że jeszcze jako arcybiskup krakowski Karol Wojtyła osobiście decydował o tym, że podlegający mu duchowni molestujący nieletnich mogli dalej pracować jako duszpasterze, również z dziećmi i młodzieżą - informuje Gazeta Wyborcza.
Overbeek twierdził, że dotarł do ofiar księży pedofilów. Według jego relacji, wyparli traumę, dlatego nie chcieli od razu otworzyć się przed pisarzem. Pisarz w swojej książce przedstawił dowody pochodzące z lat 60-tych na Wojtyłę, który miał chronić księży pedofilów.
Przeważnie jest tak, że molestowanie jest tajemnicą poliszynela. I to nie tylko w Kościele katolickim. Przecież tu, w Poznaniu, mieliście taką słynną sprawę dyrektora chóru. Im sprawca jest wyżej w hierarchii społecznej, tym większa jest zmowa milczenia. Może dlatego teraz jest taka wrzawa, bo dotykamy człowieka, który stał w tej hierarchii najwyżej - Gazeta Wyborcza zacytowała słowa pisarza, które padły podczas spotkania w Poznaniu.
Overbeek zasugerował wprost, że papież Jan Paweł II wiedział o wszystkim i według niego, gdyby nie Ratzinger, do końca życia miałby nic nie zrobić z tym faktem.
Dziennikarz wyjawił, że nie wiedział nic o przygotowywanym na temat papieża materiale przez dziennikarza TVN24 - Myśmy o sobie nie wiedzieli. Dopiero w listopadzie się spotkaliśmy i okazało się, że pracujemy nad tym samym. Książka była już w zasadzie gotowa. Marcin bardzo się spieszył, żeby zdążyć z montażem - skomentował Overbeek i zasugerował nawet, że Karol Wojtyła mógł być molestowany przez Sapiehę, którego traktował jak ojca. Sprawa Sapiehy może być absolutnie kluczowa dla odpowiedzi na pytanie, dlaczego Wojtyła tak uporczywie nie chciał do siebie dopuścić informacji o molestowaniu dzieci w Kościele. Ten mechanizm wyparcia jest ewidentny - mówił dziennikarz podczas spotkania w Poznaniu.
Overbeek powiedział, że spotkał się z próbami obsmarowania go - Skoro nie da się polemizować z główną tezą książki, to próbuje się mnie obsmarować, przypinając mi łatkę "polakożercy". To nie są "esbeckie" fałszywki. To są też akta sądowe. Bzdurą jest myśleć, że jakakolwiek służba może pracować na samych fałszywkach.
Po emisji programu o papieżu w TVN24 pojawiły się pomysły, aby organizować przemarsze w obronie papieża, który sam już obronić się nie może. Na Dworcu Poznań Główny od pewnego czasu wyświetlana jest sylwetka Jana Pawła II z podpisem "On mówił za nas, dziś my musimy mówić za niego". W polskich rozgłośniach telewizyjnych pojawiają się debaty na temat papieża, są również emitowane archiwalne homilie w wykonaniu Jana Pawła II. W Rzymie natomiast papież Jan Paweł II ma swój pomnik i jest wciąż traktowany jako jeden z najbardziej charyzmatycznych papieży na przestrzeni lat.
Najpopularniejsze komentarze