Kolejny kobiecy oddział w Wielkopolsce do likwidacji? Do najbliższego będzie kilkadziesiąt kilometrów

Chodzi o oddział ginekologiczno-położniczy w złotowskim szpitalu.

Jak informuje asta24.pl, rozważane jest zamknięcie złotowskiego oddziału. Jeśli rzeczywiście tak się stanie, pacjentki ze Złotowa i okolic będą musiały jeździć do szpitali oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów. Jak przypomina lokalny portal, ruszył tu od dawna zapowiadany remont oddziału i teoretycznie po jego zakończeniu ginekologia wraz z położnictwem mają tu wznowić działalność. Pracownicy obawiają się jednak, że oddział zostanie jednak zamieniony na inny. Pielęgniarki i położne przeniesiono na inne oddziały i o ile pielęgniarki będą mogły tam już zostać, tak położne nie. W przypadku likwidacji położnictwa - stracą pracę.

Starostwo powiatowe zauważa, że problemem są pieniądze. Oddział utrzymywałby się, gdyby odnotowywano tam 400 porodów rocznie. Tymczasem było ich 170. To oznacza konieczność dopłacania do funkcjonowania oddziału.

Żadna decyzja jeszcze nie zapadła, ale mieszkańcy obawiają się, że oddział zostanie zlikwidowany. Już zapowiadają protesty.

Przypomnijmy, że to kolejny kobiecy oddział z północy regionu, który może czekać likwidacja. W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o likwidacji ginekologii w szpitalu w Czarnkowie. W zamian pojawi się w nim Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla seniorów.