Jednym ruchem postawił na nogi wszystkie służby. Już do niego dotarli

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Artur Pawlak z Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Artur Pawlak z Pixabay

Mężczyzna otworzył kapsułę, w której znajdował się defibrylator.

W połowie marca nieustalona wówczas osoba dokonała otwarcia kapsuły, w której znajdował się defibrylator. Po jego ściągnięciu nastąpiło automatyczne załączenie się syreny alarmowej OSP w miejscowości Kobyla Góra oraz powiadomienie służb ratunkowych. Po przyjeździe na miejsce, gdzie znajdowało się urządzenie, druhowie nie zastali ani zgłaszającego, ani osoby potrzebującej pomocy.

"W toku podjętych czynności mundurowym udało się ustalić sprawcę wykroczenia polegającego na wywołaniu fałszywego alarmu, którym okazał się mieszkaniec Kobylej Góry. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym" - informuje st. asp. Magdalena Hańdziuk, oficer prasowy policji w Ostrzeszowie.

I dodaje, że to nie jedyne tego typu zdarzenie w ostatnim czasie. "Do podobnej sytuacji doszło kilka dni wcześniej w miejscowości Mąkoszyce, gdzie grupka młodzieży postanowiła "pobawić się" umieszczonym na budynku sali OSP urządzeniem AED. Ich frywolne zachowanie mogło doprowadzić do uszkodzenia defibrylatora, a tym samym do braku możliwości skorzystania z niego w razie zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego" - podkreśla rzeczniczka.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

16℃
5℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
6.93 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro