Reklama
Reklama

Mieszkanka Kórnika walczy o życie. Jedyna nadzieja w leku, który nie jest refundowany przez NFZ

fot. siepomaga.pl
fot. siepomaga.pl

Ola ma 44 lata i pochodzi z Kórnika.

Diagnoza spadła na nią oraz jej najbliższych, jak grom z jasnego nieba. Jeszcze 10 lat temu Ola wiodła z mężem i dziećmi spokojne życie, wolne od utrapień związanych z chorobą.

Mąż Oli wspomniał na łamach "Tygodnia Ziemi Śremskiej", że wszystko zaczęło się od bólu głowy. Olę zaczęła boleć głowa mocniej, niż zwykle. Ból był na tyle silny, że nie pozwalał jej funkcjonować. Jak się później okazało po badaniach, Ola miała guza mózgu - Na szczęście okazało się wtedy, że to łagodny oponiak. Ola przeszła operację, guz udało się usunąć. Żona znajdowała się pod stałą opieką neurochirurgiczną i przechodziła cykliczne badania - powiedział dla tygodnika śremskiego mąż Oli.

Niestety, problem wrócił w 2022 roku ze zdwojoną siłą, Ola zaczęła nawet miewać problemy ze wzrokiem. Okazało się, że to glejak, w dodatku jeden z najbardziej agresywnych, czyli wielopostaciowy IV stopnia.

Nadzieją na przedłużenie życia Oli jest zabieg przy użyciu nanocząsteczek, który nie jest refundowany przez NFZ. Ten rodzaj leczenia jest dwuetapowy, pierwsza część, czyli operacja i naniesienie żelu z nanocząsteczkami na chore komórki odbywa się w Polsce, natomiast druga część, nagrzewanie specjalnym aplikatorem, w Niemczech. Koszt takiego leczenia to ponad 200 tysięcy złotych. Niestety jest to kwota poza zasięgiem naszej rodziny - wyznaje Piotr, mąż Oli.

Rodzina Oli apeluje o pomoc. Wesprzeć można ją tutaj

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Burze możliwe jednak do wieczora!
10℃
5℃
Poziom opadów:
3.1 mm
Wiatr do:
33 km
Stan powietrza
PM2.5
6.55 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro