Ktoś w okrutny sposób porzucił tego psa."Włożył do plecaka i zawiązał"
Gdyby nie właściciel działki, mogło się to skończyć tragicznie.
W poniedziałek wiadomość o znalezionym psie dotarła do pracowników schroniska dla zwierząt w Henrykowie. Okazało się, że ktoś porzucił małego psa na działkach przy ul. Osieckiej w Lesznie. Jak podkreślają przedstawiciele schroniska, którzy całą historię opisują na portalu społecznościowym, suczka porzucona była w okrutny sposób.
"Ktoś włożył ją do plecaka i zawiązał tak, że wystawała na zewnątrz tylko głowa. Nie miała szans, aby sama wydostać się z plecaka. Właściciel działki po raz pierwszy od początku zimy pojawił się na niej właśnie w poniedziałek. Strach pomyśleć co stałoby się z sunią, gdyby postanowił poczekać z wycieczką na działkę..." - przekazują.
"Publikujemy zdjęcia plecaka i rzeczy, które w nim były. Może ktoś rozpozna sunię lub rzeczy z nią porzucone. Gwarantujemy anonimowość, a osoba, która to zrobiła powinna ponieść adekwatną karę. Sunia jest zaczipowana, ale niestety czip nie jest zarejestrowany. Najważniejsze, że jest już bezpieczna" - dodają.
Osoby, które mogą pomóc w odnalezieniu sprawcy lub sprawców proszone są o kontakt pod nr tel. 604 264 625, 531 249 797.
Najpopularniejsze komentarze