177 km/h na motocyklu w terenie zabudowanym. Chciał się przejechać po długiej zimowej przerwie
Na motocykl nie wsiądzie przez trzy miesiące.
Apele o odpowiedzialność nie skutkują. Dla niektórych wysokie mandaty wciąż nie są wystarczająco zniechęcające. Wiedzą to policjanci z Kalisza, którzy zatrzymali do kontroli młodego prowadzącego motocykl. - 27-latek w obszarze zabudowanym, w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h jechał z prędkością aż 177 km/h. Mieszkaniec powiatu zapytany o powód przekroczenia prędkości poinformował policjantów, że chciał się przejechać po długiej zimowej przerwie - podaje policja.
27-latkowi zabrano prawo jazdy na trzy miesiące. Na motocykl wsiądzie więc najwcześniej w czerwcu. Dostał też mandat w wysokości 2500 złotych i 15 punktów karnych. - Ładna pogoda i sucha nawierzchnia nigdy nie gwarantują bezpieczeństwa na drodze. Do większości zdarzeń drogowych dochodzi na skutek błędu człowieka. Błąd taki można popełnić niezależnie od warunków pogodowych. Ale niestety, jak wskazuje doświadczenie, korzystna pogoda usypia naszą czujność - przypominają policjanci.
Najpopularniejsze komentarze