Reklama

Sprawcy podjechali pod dom i poprosili o pomoc przy aucie. Dostał siekierą w nogę, bo nie chciał wydać pieniędzy odkładanych na wesele

fot. policja
fot. policja

Rozbój w Chodzieży rodem z filmu sensacyjnego.

W styczniowy wieczór pod posesję mieszkańca Chodzieży zlokalizowaną na uboczu podjechał nieznany samochód. Kierowca wyszedł z pojazdu i przyznał, że ma problem z autem. Poprosił mieszkańca o pomoc. - Gdy właściciel posesji odwrócił się, by poszukać narzędzi, z auta wyszło dwóch zamaskowanych mężczyzn, którzy go obezwładnili i skrępowali. Zabrali portfel w którym był tysiąc złotych i zażądali wydania pieniędzy odkładanych na wesele - wyjaśnia Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji.

Gdy mieszkaniec posesji odmówił wydania pieniędzy mężczyznom, jeden z nich ranił go siekierą w nogę. Następnie napastnicy uciekli. Ranny mężczyzna doczołgał się do domu i powiadomił bliskich o tym, co się stało. Na miejsce wezwano pomoc. - Sprawą zajęli się policjanci z Chodzieży, a następnie z Wydziału Kryminalnego KWP w Poznaniu. Został przesłuchany pokrzywdzony mężczyzna i inne osoby, które mogły pomóc swoimi zeznaniami w identyfikacji napastników. Na miejscu przestępstwa policjanci wykonali szczegółowe oględziny i zabezpieczali ślady - dodaje.

Najpierw zatrzymano dwóch mężczyzn i kobietę, z którą przyjechali do ofiary. Po mniej więcej miesiącu wpadł ostatni z podejrzanych. - W miejscach zamieszkania zatrzymanych policjanci zabezpieczyli miedzy innymi siekierę, kominiarki oraz pistolet na metalowe kulki i telefony komórkowe. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Wągrowcu sąd zastosował wobec całej czwórki 3-miesięczny areszt tymczasowy. Podejrzanym grozi do 12 lat pozbawienia wolności - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
24.64 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro