Znów paraliż komunikacyjny przy poznańskim dworcu. "Korek na kilometr"

To problem nie tylko dla kierowców, ale też pasażerów MPK.
O sytuacji informują nas Czytelnicy. "Cała okolica przy dworcu Poznań Główny stoi. Ulica Dworcowa korek na kilometr " - pisze jeden z kierowców. Druga osoba dodaje, że w korku na wyjazd z ulicy Dworcowej trzeba czekać nawet 40 minut.
Przypomnijmy, że to nie jedyna taka sytuacja w tym miejscu w ostatnich dniach. Podobnie było w piątek, ale też w ubiegłym tygodniu docierały do nas takie sygnały. Już na początku marca pytaliśmy, czy również miejskie autobusy mają w tym miejscu problem z wyjazdem i czy ma to wpływ na ich punktualność. Jak mówił nam wówczas kierownik ruchu CNR MPK, nie jest to żadna nowość. "Dla nas to codzienności. Autobusy niemal każdego dnia mają problem z wyjazdem z ulicy Dworcowej. Okolica często się korkuje" - mówił.
Dziś jest jeszcze gorzej. "Autobusy mogą już na samym wyjeździe notować nawet pół godzinne opóźnienia" - mówi nam kierownik ruchu CNR MPK. Jak się dowiadujemy, na miejscu są już policjanci, jednak niewiele można z tym zrobić. "To kwestia ustawienia świateł i prowadzonych remontów. Również my zgłaszaliśmy sprawę między innymi do Zarządu Dróg Miejskich. Zobaczymy, czy sytuacja jakoś się zmieni" - dodaje kierownik.
Na wzmożony ruch w okolicach dworca Poznań Główny wpływ mogą mieć też wydarzenia, które również w weekend odbywają się na MTP - Poznańskie Targi Książki, Targi Edukacyjne oraz Tattoo Konwent.
Przypominamy, że na bieżąco sytuację na poznańskich drogach można śledzić w serwisie korki.epoznan.pl.
Najpopularniejsze komentarze