Ranny mężczyzna leżał na ulicy w kałuży krwi. Uratowali go policjanci
Do zdarzenia doszło w Kaliszu.
Policjanci patrolujący kaliskie ulice natknęli się na mężczyznę leżącego przy krawędzi jezdni. - Postanowili zainterweniować. Kiedy podeszli do nieznajomego, okazało się, że wokół jest bardzo dużo krwi. Mężczyzna miał ranę na nodze, która cały czas silnie krwawiła - podaje policja. - Aby zatamować masywny krwotok policjanci założyli na nogę poszkodowanego opatrunek uciskowy i natychmiast o całym zdarzeniu powiadomili służby medyczne. Po przyjeździe pogotowia policjanci przekazali 25-latka pod opiekę specjalistów - dodaje.
Policjanci ustalili, że mężczyzna znajdujący się pod wpływem alkoholu sam zranił się w nogę wybijając szybę w oknie piwnicy.
Funkcjonariusze już w ramach kursu podstawowego odbywają zajęcia z pierwszej pomocy przedmedycznej. - Uczą się m.in. jak prawidłowo rozpoznać zawał, udar, wstrząs, atak epilepsji, hipotermię, jak prawidłowo pomóc osobie, która się zadławiła, jak szybko ocenić i wykryć uraz przebiegający z dużymi krwawieniami. Szkolą się również jak zatamować krwotok, prawidłowo założyć opatrunek oraz opaskę uciskową tzw. stazę.