Reklama

Uratowany 'Kociak' za dwa dni wraca po remoncie. "Pojawiła się trema"

Na Święty Marcin wrócił neon. "Taki sam jak kiedyś" | fot. Kawiarnia Kociak - legenda Poznania / FB
Na Święty Marcin wrócił neon. "Taki sam jak kiedyś" | fot. Kawiarnia Kociak - legenda Poznania / FB

Bar Kawowy Kociak działał przy ulicy Święty Marcin od kilkudziesięciu lat.

Koronawirus był ciosem dla wielu branż, a jedną z nich była właśnie gastronomia. W tym trudnym czasie z mapy Poznania zniknęło wiele lokali, w tym właśnie kultowy Bar Kawowy "Kociak". Miejsce zamknięto, początkowo informując, że to remont. Pod koniec 2020 roku nowy manager Adrian Mieszała, zapowiedział, że chce uratować Kociaka, ruszyła nawet zbiórka pieniędzy na ten cel. Ruszył też remont, który jak już informowaliśmy, niedawno się zakończył.

Właściciele niedawno za pośrednictwem portalu społecznościowego podali oficjalną datę otwarcia. To według planów 28 lutego. Dziś pojawił się kolejny wpis. Wiadomo, że wszystko jest prawie już gotowe. "Do otwarcia pozostały ostatnie 2 dni i nie ukrywam, pojawiła się u mnie trema"- napisał Adrian Mieszała. I zapowiada, że pojawią się w tym miejscu kultowe desery. "Nie mogło zabraknąć Anuli, Ambrozji, Delicji czy Kremu sułtańskiego. Pojawi się poznański brzdąc i W-Zetka. O smaki zadba mój Tata" - pisze. "Ostatnie 48h to dla nas wszystkich dużo pracy i trochę więcej stresu" - dodaje.


Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
7.68 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro