Bezdomni na poznańskim dworcu. Co na to PKP?
O problemie z osobami w kryzysie bezdomności na Poznaniu Głównym pisaliśmy na naszym portalu wielokrotnie.
Nasi Czytelnicy regularnie skarżą się na to, jak wygląda poznański dworzec kolejowy. Tylko w poniedziałek otrzymaliśmy dwie wiadomości w tej sprawie. - Chciałabym zainteresować Państwa sprawą dworca kolejowego Poznań Główny. Konkretnie chodzi mi o poczekalnię, która znajduje się w holu głównym, u góry. Od jakiegoś czasu jest to miejsce, gdzie głównie można spotkać osoby bezdomne i nie kilka lecz kilkanaście. Siedzą i leżą wzdłuż grzejników, które znajdują się za windami. Ponad połowa miejsc na krzesłach również jest przez nich okupowana. W poniedziałek rano o 6 panował tam ogromny smród nie do wytrzymania. Z racji pracy jestem tam codziennie w różnych porach dnia bądź nocy. Ochrona dworca przestała zwracać uwagę na te osoby, wolą ich nie zauważać. Zwykli podróżni, którzy oczekują na pociąg, nie mają nawet gdzie usiąść w spokoju. Często się zdarza, że są zaczepiani przez te osoby, które chcą od nich pieniądze. Warto również zwrócić uwagę na inne miejsca na dworcu, perony bądź tunel. Tam również panuje bród i smród. Czy naprawdę tak powinien wyglądać dworzec kolejowy - dopytuje Ewa.
Zaledwie kilka godzin później napisał do nas inny Czytelnik. - Jestem stałym pasażerem korzystającym z kolei. Zauważyłem, że nie ma dnia na dworcu bez bezdomnych porozkładanych jak przedmioty na półeczkach. Jak nie okupują grzejników, ławek to już bezczelnie leżą. Przejdźcie się kiedyś późnym wieczorem i zobaczcie jaki wstyd dla dworca - napisał.
Zapytaliśmy o tę sprawę Polskie Koleje Państwowe, które dworcem zarządzają. - Bezdomność jest niesłychanie złożonym problemem społecznym, do którego rozwiązania uprawnienia, wyspecjalizowane jednostki oraz środki posiada miasto Poznań - wyjaśnia nam Agnieszka Jurewicz z PKP SA. - Jako zarządca dworca wspieramy te działania i ściśle współpracujemy ze strażą miejską, policją oraz ośrodkami pomocy społecznej przekazując im informację o konieczności udzielenia pomocy - dodaje.
Jurewicz równocześnie zapewnia, że ochrona pracująca na dworcu interweniuje wielokrotnie w ciągu dnia. - Ochrona dworca przeprowadza wiele interwencji w ciągu dnia i nocy w związku z osobami bezdomnymi przebywającymi na terenie budynku dworca - mówi.
Najpopularniejsze komentarze