Mając 3 promile opiekowała się dziećmi w Punkcie Dziennej Opieki. Sprawę umorzono

Do zdarzenia doszło we wrześniu ubiegłego roku w Zbąszyniu.

O sprawie zrobiło się głośno jesienią, gdy jedna z mam odbierających swoje dziecko z Punktu Dziennej Opieki poczuła alkohol od kobiety, która miała sprawować opiekę nad dziećmi. Na miejsce wezwano policję, która przeprowadziła badanie alkomatem. Wykazało około 3 promile. W tym dniu w punkcie przebywało pięcioro dzieci w wieku od 12 miesięcy do dwóch lat. Kobieta tłumaczyła się problemami prywatnymi. Służby zajęły się tematem pod kątem narażenie na utratę zdrowia i życia dzieci.

Dziś do sprawy wraca Głos Wielkopolski. Z informacji dziennikarzy wynika, że kobieta zawiesiła swoją działalność. Prokuratura natomiast umorzyła postępowanie, bo nie stwierdzono, że czyn wyczerpał znamiona czynu zabronionego. Nie stwierdzono, by dzieciom znajdującym się pod opieką kobiety, groziło bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Nic im się nie stało. Kobieta popełniła więc wykroczenie pełniąc obowiązki pod wpływem alkoholu.