Reklama

Mieszkańcy tego miasta przeszli przez prawdziwe piekło. Dziękują za dary z Poznania

fot. Fundacja Pomocy Humanitarnej "Redemptoris Missio"
fot. Fundacja Pomocy Humanitarnej "Redemptoris Missio"

Przed miesiącem z Poznania wyruszył transport pomocy humanitarnej dla Ukrainy.

W ramach Akcji "Światełko dla Ukrainy" - zbierane były świece, koce i śpiwory, udało się też kupić agregaty prądotwórcze. Transport szczęśliwie dotarł na miejsce do miasta Izium z okręgu charkowskiego.

Wojna w Ukrainie przynosi ludziom niekończące się cierpienie, sytuacja humanitarna w tym kraju nie ulega poprawie, wiele osób pozostaje bez prądu i ogrzewania a trwa zima. "Miasto Izium jest praktycznie całe zniszczone. Nam wszystkim bardzo ciężko tu żyć, teraz mamy 1 stopień poniżej zera. Bardzo dziękujemy naszym polskim braciom za tą pomoc, którą nam dajecie. Wszystko co nam podarowaliście, dostarczamy do tych, którzy tego bardzo potrzebują. W następnym tygodniu planujemy zakończyć rozdawanie pomocy. Dziękujemy bardzo" - mówi Bogdan Gnedowsky, wolontariusz Fundacji "Redemptoris Missio", społecznik, mieszkaniec Izium. Mężczyzna jest jedynym mieszkańcem swojej na swojej ulicy, nie licząc psów, które zostały bez właścicieli i łączą się w grupy w poszukiwaniu pożywienia.

"Akcja pomocy została rozpoczęta dzięki Witalijowi Kostenko. Za pośrednictwem naszej Fundacji, zwrócił się on do Polaków z gorącą prośbą o zbiórkę świec, śpiworów dla swoich rodaków. Witalij opowiadał nam wtedy o swojej babci, która została w swoim zniszczonym przez rosyjskich żołnierzy domu. Pomimo braku prądu i zniszczonego dachu nie zdecydowała się wyjechać. Vitalij od miesięcy nie miał z nią kontaktu. Nie wiedział nawet, czy żyje. Bardzo chciał pomóc ludziom takim jak jego babcia, którzy pomimo mrozu i braku prądu zdecydowali się zostać w swoich domach. Jakież było nasze zdziwieni,e gdy otrzymaliśmy filmik, na którym nasza pomoc dociera właśnie do babci Vitalija" - informuje Justyna Janiec-Palczewska, prezes Fundacji Redemptoris Missio.

"Polacy bardzo hojnie odpowiedzieli na nasz apel. Zebraliśmy ponad 15 ton pomocy. Kiedy na zdjęciach rozpoznajemy spakowane przez nas dary, to dla nas bardzo wzruszające momenty. To je w naszej pracy lubimy najbardziej. Im większe okrucieństwo Rosjan, o jakim codziennie donoszą media, tym bardziej otwierają się serca naszych Darczyńców. Zbiórki organizowane były przez szkoły, parafie i grupy znajomych. Otrzymaliśmy również generatory prądu i latarki. Włóczkerski zrobiły na drutach setki czapek i rękawic"- dodaje.


Akcję nadal można wesprzeć przez wpłaty: na konto Fundacji, z dopiskiem "Światełko dla Ukrainy".


Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Takiej pogody nie mieliśmy w Wielkanoc od dawna!
16℃
4℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
5.34 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro