210 milionów złotych kary dla Allegro! Za co?
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów po trzech latach od wszczęcia postępowania nałożył na giganta gigantyczną karę.
Najpopularniejsza w Polsce platforma zakupowa mająca siedzibę w Poznaniu stała się przedmiotem zainteresowania UOKiK w 2019 roku. - Prezes UOKiK analizował praktyki Allegro zarówno pod kątem ochrony konkurencji, jak i konsumentów. Pierwsza z wydanych decyzji dotyczy nadużywania pozycji dominującej wobec innych przedsiębiorców, druga stosowania klauzul abuzywnych w umowach z konsumentami - informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Już w 2019 roku urząd wyjaśniał, że Allegro w relacjach ze sprzedawcami działającymi na platformie pełni podwójną funkcję. - Z jednej strony jest platformą pośredniczącą w handlu elektronicznym, natomiast z drugiej rywalizuje na tej platformie z innymi sprzedawcami, w szczególności poprzez własny sklep internetowy - Oficjalny Sklep Allegro (OSA).
Klienci zaczęli się jednak skarżyć na to, że na platformie Oficjalny Sklep Allegro jest faworyzowany kosztem sklepów klientów. - Po skargach sprzedawców konkurujących z Allegro oraz w wyniku własnych obserwacji UOKiK oraz po przeprowadzeniu przeszukania zostało wszczęte postępowanie antymonopolowe przeciwko spółce. Potwierdziło ono, że Allegro w niedozwolony sposób wykorzystywało swoją pozycję na rynku - zaznacza UOKiK.
- Spółka faworyzowała własny sklep internetowy (Oficjalny Sklep Allegro) na platformie działającej pod domeną allegro.pl kosztem niezależnych sprzedawców, którzy oferowali takie same lub podobne produkty. Skutki tej praktyki mogli odczuć również konsumenci, którzy mogli mieć ograniczoną możliwość wyszukania najlepszej dla siebie oferty. Spółka - zamiast podjąć działania pozwalające na optymalizację własnej działalności sprzedażowej na zasadach równej konkurencji - rozpoczęła strategię faworyzowania własnej działalności sprzedażowej, które możliwe było dzięki "podwójnej roli" Allegro - łączenia działalności platformy allegro.pl z działalnością sprzedaży detalicznej na tej platformie - mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Faworyzowanie zaczęło się już w maju 2015 roku. - Pracownicy spółki odpowiedzialni za Oficjalny Sklep Allegro zauważyli, że oferty wystawiane za pośrednictwem OSA na platformie allegro.pl są nisko pozycjonowane według algorytmu trafności ("na samym końcu"). Allegro wykorzystywało niedostępne dla pozostałych sprzedawców informacje na temat funkcjonowania swojej platformy sprzedażowej, np. o stosowanym algorytmie trafności, a także o zachowaniach kupujących na platformie allegro.pl, do lepszego pozycjonowania i wyświetlania własnych ofert w wynikach wyszukiwania na tej platformie.
Dodatkowo Allegro korzystało z funkcji, które nie było dostępne dla zewnętrznych sprzedawców. Wszystko to sprawiło, że produktów spoza OSA były na platformie mniej widoczne i mogły być rzadziej wybierane przez kupujących.
- Prezes UOKiK nakazał zaniechania zachowania Allegro polegającego na faworyzowaniu własnej działalności sprzedażowej na platformie allegro.pl względem działalności sprzedażowej podejmowanej przez niezależnych sprzedawców.
Za nadużywanie pozycji dominującej Prezes UOKiK nałożył na spółkę Allegro karę w wysokości ponad 206 mln zł. - Decyzja nie oznacza, że Allegro nie może prowadzić sklepu na własnej platformie i konkurować tam z innymi podmiotami. Prawa antymonopolowego nie narusza również sam fakt tworzenia algorytmów sprzedażowych czy zbierania informacji o zachowaniach konsumentów lub sprzedających. Zabronione jest natomiast nadużywanie pozycji dominującej. W praktyce oznacza to, że przedsiębiorcy, który ją posiada, wolno mniej. Niektóre zachowania dozwolone dla mniejszych przedsiębiorców stają się niedopuszczalne. W przypadku Allegro jest to faworyzowanie w stosunku do innych sprzedawców na swojej platformie własnego sklepu.
Ale to nie koniec. Dodatkowo prezes UOKiK przyjrzał się regulaminom, z których korzystają osoby zakładające konto by kupować za pośrednictwem platformy oraz użytkownicy usługi "Allegro Smart!"- umożliwiającej bezpłatną dostawę nabywanych towarów.
- W stosowanych regulaminach platforma zastrzegła sobie, że będzie mogła zmienić warunki np. w przypadku wystąpienia zmian technologicznych i funkcjonalnych lub uwarunkowań ekonomicznych i rynkowych. W wydanej dziś decyzji Prezes UOKiK uznał, że stosowane przez Allegro klauzule modyfikacyjne są niedozwolone - zezwalają bowiem na dokonanie jednostronnych zmian w umowach nie precyzując jednocześnie jasno zakresu oraz przesłanek ich wprowadzenia. Ponadto charakteryzują się dużą ogólnością, dzięki temu platforma może w nieograniczony sposób dokonywać zmian, czego konsumenci nie mogą przewidzieć zawierając umowę. Jest to tym bardziej ważne w przypadku umów z wielomiesięcznym okresem rozliczeniowym opłaconym przez konsumenta z góry. Zdaniem Prezesa UOKiK w takich przypadkach istotne warunki powinny być niezmienne przez cały opłacony okres.
Prezes UOKiK uznał, że spółka naruszyła zbiorowe interesy konsumentów. Za stosowanie klauzul niedozwolonych spółka została ukarana sankcją finansową w wysokości blisko 4 mln zł. - Jednocześnie 22 grudnia 2022 roku spółka zdecydowała się na zaniechanie stosowania we wzorcu kwestionowanych postanowień względem konsumentów oraz w odniesieniu do zawartych umów zadeklarowała, że zrzeka się możliwości dokonywania na ich podstawie zmian.
Najpopularniejsze komentarze