Reklama
Reklama

9-latka w ciężkim stanie trafiła do ostrowskiego szpitala. Poparzył ją płomień z biokominka

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne

Do zdarzenia doszło na Dolnym Śląsku, ale dziecko jest leczone w Ostrowie Wielkopolskim.

Z relacji RMF FM wynika, że do wypadku doszło w domu na terenie Wrocławia w ostatni piątek. W biokominku miało dojść do wybuchu, a płomień poparzył 9-letnią dziewczynkę. Początkowo dziecko trafiło do szpitala w stolicy Dolnego Śląska, ale w sobotę przetransportowano ją na Oddział Intensywnej Terapii ostrowskiego szpitala.

Lekarze przyznają, że dziewczynka jest w bardzo poważnym stanie - ma poparzoną głowę oraz górne drogi oddechowe.

Przypomnijmy, że w grudniu 2020 roku do poważnego wypadku przy użytkowaniu biokominka doszło w Poznaniu. Ucierpiała matka oraz jej dzieci - 3-latka oraz 2-tygodniowy chłopiec. Już wtedy strażacy przyznawali, że takich wypadków jest coraz więcej. - Analizując powyższe przypadki należy stwierdzić, że eksploatacja biokominków niezgodnie z instrukcją obsługi może prowadzić do tragicznych zdarzeń. Zgodnie z instrukcją: "Należy pamiętać, aby nigdy nie nalewać biopaliwa wprost na palący się płomień. Przed uzupełnieniem biopaliwa w zbiorniku, należy pozwolić na schłodzenie się biokominka przez co najmniej 15 minut (nie dolewać płynu do gorącego pojemnika spalania) - podkreślają strażacy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
2℃
Poziom opadów:
0.7 mm
Wiatr do:
20 km
Stan powietrza
PM2.5
11.20 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro