30 mln złotych dla piłkarzy za wyjście z grupy na mundialu? Poznański poseł apeluje do premiera, by wycofał się z tej decyzji
O tym, że tak astronomiczna suma ma trafić do piłkarzy zrobiło się głośno w poniedziałek.
Wirtualna Polska ujawniła, że piłkarze reprezentacji Polski za awans do 1/8 finału na mundialu mieli dostać astronomiczną premię w wysokości 30 milionów złotych. WP sugerowała, że pieniądze mieliby otrzymać trener, szkoleniowcy oraz piłkarze.
Jeszcze w poniedziałek do tych doniesień odniósł się rzecznik rządu Piotr Muller. Jak wyjaśnił, artykuł WP był zbiorem zasłyszanych informacji, który chciał prawdopodobnie zepsuć humory Polakom po historycznym awansie z grupy. Jak zaznaczył, rzeczywiście ustalono, że w przypadku awansu będzie "nagroda", ale w formie funduszu na rozwój i szkolenie dzieci grających w piłkę, czy budowę nowej infrastruktury.
Oburzony informacjami na ten temat jest poznański poseł Franek Sterczewski. - Serio premier Morawiecki chce przekazać ponad 30 milionów złotych piłkarzom za wyjście z grupy? Czy to jakiś żart? W czasach, gdy Polki i Polacy nie mają za co kupić leków i opłacić ogrzewania. To skandal! Po medialnej burzy rzecznik rządu Piotr Müller stwierdził, że pieniądze te nie mają być przekazane bezpośrednio dla piłkarzy, ale specjalny fundusz, który ma wspierać rozwój piłki nożnej. Ale - nawet jeśli założymy, że to prawda, a nie próba wyjścia z tej sytuacji z twarzą - z jakiej racji premier dorzuca 30 milionów złotych do budżetu najbardziej komercyjnej i dochodowej dyscypliny? - pyta poseł. - To więcej niż lekkoatletyka i narciarstwo otrzymały łącznie w tym roku, a chyba nikt nie zaprzeczy, że mamy w tych dziedzinach spore osiągnięcia. W interpelacji apeluję do premiera Morawieckiego o wycofanie się z tej decyzji, a także pytam o szczegóły trybu, w którym została podjęta - dodaje.
Najpopularniejsze komentarze